Bartek z „Love Island” nagle wydał oświadczenie. „Nie jest prawdą, że "zdradziłem" Jaqueline od razu po finale”.

Jaqueline i Bartek z "Love Island" byli jedną z najsilniejszych par w programie, a przynajmniej tak się wszystkim wydawało. Po finale uczestniczka przyłapała swojego partnera na czułościach z Karoliną, co oczywiście bardzo ją zaskoczyło. Internauci skrytykowali postawę Bartka i Karoliny, którzy teraz chętnie chwalą się swoim szczęściem w mediach społecznościowych. Teraz uczestnik postanowił wydać oświadczenie w tej sprawie. Na jego profilu pojawił się wpis, w którym ujawnił kulisy swojej relacji z Jaqueline.

Bartek z "Love Island" wydał oświadczenie

Nie da się ukryć, że 8. edycja "Love Island" zakończyła się naprawdę mocnym przytupem. Bartek i Jaqueline tworzyli parę w programie, która urzekła widzów i zdobyła drugie miejsce w finale. Nikt jednak nie spodziewał się tego, co stało się potem. Jaqueline z "Love Island" ujawniła, że zastała Bartka w łóżku z Karoliną. Uczestniczka opowiedziała o wszystkim na swoim Instagramie, na którym otrzymała wiele wsparcia od internautów. Teraz Bartek postanowił oficjalnie zabrać głos i wydał oświadczenie. Uczestnik twierdzi, że jego para z Jaqueline przechodziła problemy, co nie zostało wyemitowane w telewizji, a jego partnerka była na niego zamknięta.

Nie da się zaprzeczyć, że moja para programowa została przedstawiona widzom wybitnie pozytywnie, co jednak nie do końca odzwierciedlało rzeczywistość. (...) Osobiście ciężko było mi się zaangażować na 100% w relacje z Jaqueline. Wynikało to m.in. z tego, że była ona zamknięta na mnie, mało o sobie mówiła, tłumacząc to obecnością kamer. Nie zgadzaliśmy się ze sobą w wielu kwestiach i niemalże codziennie były między nami sprzeczki, co nie było praktycznie w ogóle wyemitowane w programie

Zobacz także: Karolina z "Love Island" zaskoczyła wyznaniem o programie: "Obawiałam się tego"

W dalszej części oświadczenia Bartek z "Love Island" przyznał, że poza kamerami często się kłócili. Produkcja widząc problemy w ich związku zaproponowała im kryjówkę bez kamer, ale Jaqueline miała się nie zgodzić. Uczestnik wyznał również, że nie zdradził swojej programowej partnerki od razu po finale.

Nie jest prawdą, że ''zdradziłem'' Jaqueline od razu po finale. Wyjaśnić trzeba, że po nagraniu finałowego odcinka udaliśmy się na trzy dni do hotelu w oczekiwaniu na powrót do Polski.(...) W pierwszą noc do późnych godzin rozmawiałem z Karoliną, a później wróciłem spać sam, nie do Jaqueline tylko do osobnego pokoju. Dopiero w następną noc zostałem przyłapany z Karoliną w sytuacji sam na sam

Na koniec Bartek postanowił przeprosić Jaqueline i pomimo zakończenia ich relacji twierdzi, że jest "fantastyczną kobietą".

Chciałbym przeprosić Jaqueline, nie za zdradę, bo moim zdaniem nie tworzyliśmy związku, ale przede wszystkim za brak szczerości i niedogodności z tym związane. Sama Jaqueline przyznała zresztą, że nie otworzyła serca przede mną. Jaqueline jest fantastyczną kobietą zasługującą na wszystko, co najlepsze, ale nam zupełnie nie było po drodze

Zobacz także: Co ze związkiem Laury i Armina z "Love Island"? Jest komentarz: "To była cudowna przygoda"

Oświadczenie Bartka postanowiła skomentować sama Jaqueline, która nie chce kontynuować medialnej afery i po prostu przyjęła jego przeprosiny.

Przeprosiny przyjęte. Wszystkiego dobrego

Internauci jednak nie docenili szczerości uczestnika twierdząc, że był on w parze z Jaqueline tylko dlatego, że mieli większe szanse na wygraną. Wiele osób postanowiło go dopytać, czemu nie powiedział o tym wcześniej.

A mam wrażenie, że to była kalkulacja, bo z taką Karolinką nie było możliwości wygranej

A przepraszam bardzo odcinek z rodzicami także był zmontowany i wcale nie było snucia planów? I nie było snucia planów na weekend po finalne?

To trzeba było wcześniej powiedzieć , że nic z tego nie będzie, a nie kłamanie i byle do finału, a jakbyście wygrali to co? Udawanie przez miesiąc ? Żałosne

A Wy co myślicie o oświadczeniu Bartka z "Love Island"?