Zając o wygranej, a Maro o przegranej. Reakcje gwiazd po finale "TzG"
Co powiedziały nam finalistki?
Za nami wielkie emocje związane z najpopularniejszym show tej wiosny. Wczoraj wieczorem poznaliśmy zwyciężczynię pierwszej edycji "Tańca z Gwiazdami" zrealizowanego przez telewizję Polsat. Przez wiele lat show było emitowane w konkurencyjnej stacji, która zdecydowała się jednak z niego zrezygnować. Po 11 tygodniach najlepsza okazała się Aneta Zając, która w ścisłym finale pokonała Joannę Moro. Przypomnijmy: Aneta Zając wygrała "Taniec z Gwiazdami"
Emocje w finałowym odcinku były ogromne - każdej z pań zależało na wygranej, choć od dawna mówiło się, że bardziej zdeterminowana i nastawiona na wygraną jest Moro, to również ona zbierała wyższe oceny od jury. Zając mogła natomiast liczyć na ogromne wsparcie widzów, którzy oddawali na nią głosy, dzięki czemu zawsze awansowała do kolejnego odcinka bez większego problemu.
Po wczorajszym finale udało nam się porozmawiać z finalistkami. Ciężko było chwilę po zakończeniu show, uzyskać od nich informacje o tym jak się czują, ponieważ obie były jeszcze w szoku po ogłoszeniu wyników. Aneta nie mogła uwierzyć, że to właśnie do niej trafiła Kryształowa Kula, ale sama wygrana ogromnie ją cieszy.
Nie zdaję sobie sprawy z tego, że wygraliśmy tę edycję ze Stefem. No to niesamowite emocje są tam na pakiecie. Ogromnie się cieszymy, aż brakuje mi słów, żeby to powiedzieć. Ten program dał mi możliwość poznania fantastycznych ludzi. Sama dla siebie wyniosłam większą pewność siebie. - zdradza.
Trochę więcej do powiedzenia miała Joanna. Wbrew informacjom, które pojawiały się w sieci, ucieszyła ją wygrana Anety, bo jak sama mówi - zasłużyła ona na to, ponieważ cieszyła się tańcem.
Ja się czuję bardzo szczęśliwa, ja się cieszę, że Aneta wygrała. Naprawdę z całego serca się cieszę, bo myślę, że jej ta wygrana się należy. Ona się naprawdę cieszyła tym tańcem, była w tym tańcu i jest wspaniałą dziewczyną. A ja? Spełniłam swoje marzenia. Jak dzisiaj oglądałam przekrój tych tańców, to każdy z nich miał wspaniałą historię. Ja jestem szczęśliwa. - opowiada nam.
Uważacie, że Aneta faktycznie była lepsza?
Zobacz: Moro złożyła przed finałem pewną obietnicę. Nie będzie musiała jej dotrzymywać
Wielki finał "Tańca z Gwiazdami":