"99 gra o wszystko": Jacek Jelonek broni Sylwii Bomby: "Nie rozumiem linczu"
Jacek Jelonek z "Prince Charming" nie zgadza się na lincz na Sylwii Bombie! Tłumaczy jej zachowanie z "99 - Gra o wszystko". Ma rację?
"99 - Gra o wszystko" to kontrowersyjny program, który emituje TTV z okazji swoich 10. urodzin. W rywalizacji o wygraną biorą udział gwiazdy stacji. Pierwszy raz możemy podziwiać, jak nasi ulubieńcy rzucają w siebie jajkami czy biegają za sobą, grając w berka. Sylwia Bomba to uczestniczka, o której widzowie mówią najczęściej. Niestety nie są to pozytywne komentarze, fani mają jej wiele do zarzucenia. Jacek Jelonek z "Prince Charming" postanowił też zabrać głos w sprawie Sylwii Bomby. Jest oburzony zachowaniem widzów! Zobaczcie, co napisał.
"99 - Gra o wszystko": Jacek Jelonek staje w obronie Sylwii Bomby
Jacka Jelonka poznaliśmy w gejowskim show o miłości pt. "Prince Charming". Uroczy przystojniak oczarował widzów swoją swobodą oraz otwartością. Mężczyzna zdecydował się wziąć udział w najnowszym show stacji TTV "99 - Gra o wszystko". Jak na razie radzi sobie świetnie, choć jedna z konkurencji odrobinę go przerosła. Gwiazdor TTV postanowił na swoim Instagramie odnieść się do nieprzychylnych komentarzy na temat jego koleżanki - Sylwii Bomby.
Najnowszy sześcioodcinkowy program pojawił się na antenie TTV, 2 stycznia. Codziennie wieczorem widzowie z ogromnym zaangażowaniem siadają przed swoimi telewizorami, aby zobaczyć, z jakimi zadaniami przyjdzie zmierzyć się uczestnikom. Do tej pory zadania sprawdzały ich sprawność fizyczną, zręczność, zdolności matematyczne oraz koordynację. Zawodnicy prywatnie bardzo się lubią i wspierają, jednak gdy pojawia się rywalizacja, czasami zapominają, że to tylko zabawa. Za taką postawę widzowie skrytykowali Sylwię Bombę.
Zobacz także: "99 gra o wszystko": Sylwia Bomba znów podpadła widzom! "Zejdzie na zawał jak nie wygra"
Po pierwszym z odcinków w komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. Sylwia Bomba początkowo cieszyła się, że w telewizji pojawił się program z jej udziałem. Na jej Instagramie pojawiła się relacja, w której poprosiła widzów, aby wyrazili swoją opinię po obejrzeniu show. Zdjęcie szybko zniknęło z jej profilu, fala hejtu przerosła piękną brunetkę. Na oficjalnym profilu "99 - Gra o wszystko" widzowie nie szczędzą jej ostrych słów.
Sylwia Bomba kilkukrotnie podkreślała, że uwielbia rywalizację, nowe wyzwania i dąży do wyznaczonego celu. "99 - Gra o wszystko" polega właśnie na determinacji, którą gwiazda TTV posiada. Widzowie jednak uważają, że piękna fotograf gra nie fair. W jej obronie stanął Jacek Jelonek, który był oburzony hejterskimi komentarzami.
Wiecie co? Nie rozumiem linczu na Sylwię Bombę, a tym bardziej nie potrafię zrozumieć komentarzy, które dostaje Sylwia po emisji 1go odcinka "99 - Gra o wszystko". Komentarze typu "zdechnij" nie należą się NIKOMU, a na pewno nie kobiecie i matce! Świadczą o kompletnym braku kultury, szacunku i człowieczeństwa! Niby za co? Bierzemy udział w programie rozrywkowym... dla Was, dla Waszego uśmiechu... potraktujcie to jak my... z przymrużeniem oka. Sylwia, wirtualny hug (ang. przytulenie) dla Ciebie - napisał Jacek Jelonek.
Inni uczestnicy jeszcze nie wypowiedzieli się na temat zachowania Sylwii Bomby, jednak w programie widać ich dystans. Jacek Jelonek pokazał w ostatnim odcinku, że życzy koleżance dobrze. W jednej z konkurencji zawodnicy podawali sobie pudełko. W jednym z nich znajdował się bilet powrotny do domu. Uczestnik "Prince Charming" postanowił podarować Sylwii Bombie pudełko, które było bezpieczne i oznaczało, pozostanie w programie.