Reklama

Choć za nami dopiero trzeci odcinek "40 kontra 20", akcja już zdążyła nieźle się rozkręcić. Konkurentki o względy Toma i Tomka skutecznie wbijają sobie kolejne szpilki, jednak takiego spięcia już na początku programu nikt się nie spodziewał. Izka nie kryła rozżalenia, a Magda nie dawała za wygraną. Co na to pozostałe uczestniczki?!

Reklama

"40 kontra 20": spięcie między Izą i Magdą. Poszło o... ręczniki!

Poznaliśmy dziesięć pięknych kobiet, które przez kolejne tygodnie będą konkurować o serce programowego "Seniora" - Toma Grabowskiego oraz "Juniora" Tomka Zarzyckiego. Uczestniczki "40 kontra 20" już zamieszkały na terenie luksusowej greckiej posiadłości i mają chrapkę nie tylko uczucia, ale jak komentują widzowie, także na... czas antenowy. Jak wiadomo, nic nie sprzedaje się tak dobrze jak spory, i tak oto w zaledwie trzecim odcinku programu Izka i Magda nie szczędziły sobie uszczypliwości.

Po tym, jak tytułowa "czterdziestka" Izka z "40 kontra 20" po porannej kąpieli zarzuciła na jeden z tarasowych foteli ręcznik, w celu jego wysuszenia, Magda nie wytrzymała.

- Izka, zostawiłaś tu po sobie trochę rzeczy - komentowała Magda. - Zostawiłaś tutaj taki grajdołek po sobie - dodała z przekąsem.

- Jaki grajdołek? - dopytywała Izka.

- Bluza, ręcznik, gumka do włosów - wymieniała wzburzona Magda.

- Ale to jest grajdołek na serio?

- No - przytaknęła chwaląca się zamiłowaniem do porządku Magda.

Screen programu 40 kontra 20/Player.pl

Zobacz także: "40 kontra 20": Uczestniczka drugiej edycji była gwiazdą innego, hitowego show!

Kąśliwe komentarze charyzmatycznej blondynki sprawiły, że Iza postanowiła poskarżyć się pozostałym uczestniczkom zaistniałą sytuacją.

- Słyszałyście k**wa? Gumka i ręcznik to grajdołek - grzmiała Izka.

- Mam taki charakter, nic na to nie poradzę - tłumaczyła się przed kamerami Magda

A co na to pozostałe uczestniczki?

- Magda jest taką osobą, która trzyma porządek między nami - mówiła Karolina.

- Jak nie ma zasad, to będzie chaos. Taka osoba, która jakieś tam zasady ma, nawet jak drażni nas, jej się nie lubi przez takie zachowanie, to ona jest potrzebna - wtórowała tytułowa "20" - Izabela.

Screen programu 40 kontra 20/Player.pl

Jak się okazuje, sytuacja z ręcznikami była jedynie wodą na młyn, a po uszczypliwościach Magdy, Izka przystąpiła do kontrataku. Pewna siebie brunetka postanowiła skutecznie przerwać poważną rozmowę Magdy z Tomaszem, po raz kolejny doprowadzając "czterdziestkę" do granic wytrzymałości.

- W przerywaniu wszystkim przoduje rzeczywiście Izka.

- Wiesz co Magdaleno, szkoda, że ty nie dostrzegasz tego, że ty też to robisz - zwróciła się personalnie do Magdy Izka. - Chce być w centrum uwagi. Jak nie jest i ktoś jej to przerwie to po prostu się denerwuje i to pokazuje - ocenia koleżankę przed kamerami.

Także widzowie nie szczędzili Magdzie gorzkich słów.

- Mam mieszane uczucia do tego odcinka zobaczymy co dzisiaj przyniesie odcinek i dalej zobaczymy Izka jest Super.

- Magda czepialska i do tego żmijka

- Wszystko się zgadza,ale nie musiała tego robić w tak ordynarny sposób - czytamy w komentarzach na instagramowym koncie programu.

Myślicie, ze zaistniała sytuacja będzie miała wpływ na dalsze losy Izki i Magdy w "40 kontra 20"? Ceremonia eliminacyjna zbliża się wielkimi krokami.

Reklama

Zobacz także: "40 kontra 20": Tom o udziale w programie! Zdradził swój ideał kobiety. Woli starsze czy młodsze?

Screen programu 40 kontra 20/Player.pl
Screen programu 40 kontra 20/Player.pl
Reklama
Reklama
Reklama