Reklama

Skórzane sukienki to najczęściej krótkie, dopasowane sukienki przed kolano lub rozkloszowane od pasa. Mogą mieć lekki dekolt albo być wykrojone pod samą szyję. Sięgnij po nie wybierając się na randkę lub dyskotekę.

Reklama

Skórzane sukienki to połączenie elegancji z seksapilem. Trzeba jednak z nimi uważać. Skóra idealnie dopasowuje się do ciała, przez co wszelkie mankamenty figury zostaną niepotrzebnie podkreślone. To model sukienki polecany raczej kobietom młodszym, ponieważ dla pań dojrzałych może okazać się zbyt ekstrawagancki. Do wyboru mamy skórę czarną oraz kolorową:

  • skórzane sukienki w kolorze czarnym polecane są na wieczorne wyjście,
  • skórzane sukienki w kolorze brązowym, zielonym, niebieskim, itp. polecane są na wyjście w ciągu dnia.

Skórzane sukienki: mała czarna

Najbardziej klasyczny krój sukienki jest również najbardziej seksownym. Dopasowany model podkreśla figurę, często spotykany jest fason bez ramiączek, co dodatkowo przyciąga uwagę. Kobiety o nienagannej figurze powinny sięgnąć po ten model wybierając się na randkę czy dyskotekę.

Skórzane sukienki: fason rozkloszowany

Fason rozkloszowany skórzanych sukienek to subtelniejszy model tego rodzaju ubrania – dopasowany do pasa, a później mocno rozkloszowany, najczęściej z podszewką z tiulu. Taka sukienka, mimo że jest ze skóry, to sprawia wrażenie bardzo romantycznego stroju w stylizacji vintage czy eleganckiej. To również dobry wybór na randkę, ponieważ zakryje ewentualne niedoskonałości sylwetki od pasa w dół.

Skórzane sukienki: kolory, dodatki, makijaż

Skórzana sukienka to bardzo mocny akcent w każdej stylizacji, dlatego reszta outfitu musi być dość stonowana. Szczególnie łączenie z innymi kolorami – zieleń, czerwień czy niebieski to kolory, które mogą całkowicie nie połączyć się ze skórą. Polecane kolory to delikatny, pudrowy róż, écru i pastelowy beż. Podobnie sytuacja się przedstawia jeżeli chodzi o dodatki – jeżeli biżuteria, to subtelne srebro lub złoto, a gdy torebka – to mała kopertówka. Kiedyś łączono skórę z ćwiekami – tutaj to połączenie okaże się niekorzystne, a nawet wulgarne.


Reklama
Reklama
Reklama
Reklama