Efekt Meghan. Poznajcie historię torebki, która sprzedała się w 11 minut
Efekt Meghan. Poznajcie historię torebki, która sprzedała się w 11 minut
1 z 5
Efekt Meghan Markle ruszył pełną parą – i nic go już nie zatrzyma. Po tym jak biały płaszcz narzeczonej księcia Harry’ego wywołał lawinę zainteresowania (i zamówień) wśród internautów, teraz na świeczniku znalazła się torebka, którą gwiazda serialu „Suits” miała ze sobą podczas ogłoszenia zaręczyn mediom.
O co chodzi, co to za marka oraz gdzie (i czy) możecie ją kupić – zajrzycie do naszej galerii aby się dowiedzieć!
Więcej: Książę William komentuje zaręczyny księcia Harry'ego i... wbija szpilę bratu!
2 z 5
Witając się ze swoimi wielbicielami w Nottingham, przyszła księżniczka (bądź księżna) miała na sobie granatowy, wełniany trencz od kanadyjskiego brandu Mackage oraz torebkę pochodzącej z Edynburga marki Strathberry.
3 z 5
Ta kosztująca 2400 zł torebka ma wiele wersji kolorystycznych, jednak uwagę Meghan przykuła ta trzykolorowa – czerwono-granatowo-biała. Jak dowiedziało się brytyjskie wydanie Elle, ta konkretna torebka wyprzedała się kompletnie… po 11 minutach.
4 z 5
Marka Strathberry wydała oświadczenie, w którym napisała, że firma jest „wniebowzięta”, że narzeczona księcia wybrała jeden z ich produktów. Marka potwierdziła też, że w przyszłym roku wyprodukuje więcej swoich popularnych torebek.
5 z 5
Ta mała, prywatna marka słynie z wysokiej jakości, ręcznego rzemiosła. Ceny torebek z metką Strathberry zaczynają się od 1000 zł, a produkcja każdej z nich wymaga około 20 godzin pracy.