Małgorzata Kożuchowska właśnie zapłaciła za parking w czarnym futrze i z najgorętszą torebką sezonu. Znamy markę!
Małgorzata Kożuchowska właśnie zapłaciła za parking w czarnym futrze i z najgorętszą torebką sezonu. Znamy markę!
1 z 5
Co myślicie o stylu Małgorzaty Kożuchowskiej? My lubimy go określać „egalitarnym" – czasem nie sposób przewidzieć, jakie marki założy gwiazda. Od ekstrawaganckich haftowanych płaszczy czy butów, które kosztują mniej więcej tyle, co nowe auto aż po skarpetowe botki z Deezee za 160 zł, ostatnio aktorka coraz chętniej sięga po przystępne cenowo sieciówki.
Więcej: Małgorzata Kożuchowska szczerze o swoim związku: „Od dwóch lat nie byliśmy w kinie, ani na kolacji"
Ale akcesoria to inna bajka. Małgorzata Kożuchowska + drogie torebki = miłość. Na jej ramieniu wypatrzyliśmy takie marki jak Chloe, Fendi, Chanel i jeszcze więcej Chloe – wydaje się, że aktorka szczególnie upodobała sobie najbardziej luksusowe z włoskich brandów. Dziś wybór padł na pewną malutką, lecz kompletnie odjechaną torebkę, której oczywiście teraz bardzo potrzebujemy. Zajrzyjcie do naszej galerii żeby nabrać ochoty na zakupy.
Więcej: Zobaczcie jakich kosmetyków używa Małgorzata Kożuchowska!
2 z 5
Niech was nie zwiedzie strategicznie umieszczony egzemplarz „Kopciuszka”. To Małgorzata Kożuchowska, którą sfotografowano na parkingu warszawskiego centrum handlowego w olbrzymim czarnym futrze (damy aktorce kredyt zaufania stylowego i uznamy, że było sztuczne) oraz niewielkiej torebce na ramię z haftem z dwoma tygrysami.
Więcej: Małgorzata Kożuchowska zaszalała z fryzurą! Jest wręcz nie do poznania
3 z 5
Wisienką na torcie czarnego total looku aktorki były wysokie, czarne kozaki z lśniącej skóry i pikowana spódnica. Jednak musimy przyznać, że show kradnie jej podręczna torebka zamykana na klapę. Co to za marka?
4 z 5
Od Chloe czy Fendi aż po Chanel – mogłoby się wydawać, że aktorka miała już w swojej szafie wszystkie marki, o których marzy każda dziewczyna (i nie tylko). Niespodzianka! Jej nowe haftowane cudeńko to dzieło włoskiej marki Furla. Poza tym, że małe torebki o owalnym kształcie to ostatni krzyk mody, ten model ma dodatkowo na klapie graficzny haft z dwiema sylwetkami tygrysów. Bardzo w stylu Gucci, zatem od razu nam się podoba!
5 z 5
Ile kosztuje to ręcznie robione we Włoszech cudeńko? Żeby ją przygarnąć będziecie się musieli pożegnać z 2500 zł. Sami nie jesteśmy pewni czy to dużo, czy mało – ale w sumie dzięki możliwości podkręcenia każdego prostego stroju, taka wzorzysta torebka jest właściwie bezcenna.