Podobno wiosna zbliża się już wielkimi krokami (podobnie jak wy, chcielibyśmy w to uwierzyć), ale te seriale komediowe Netflixa są dostępne na platformie już teraz i mogą wnieść trochę ciepła i szczerego śmiechu w kolejny szary dzień. Przygotowaliśmy listę, na której znalazły się m.in. historia o stojących u progu emerytury szychach Hollywood („The Kominsky Method”), adwokacie, który rozpoczyna studenckie życie na niezbyt szanowanej uczelni, by odzyskać pracę („Community”), czy też opowieść o przyjaciółkach napadających na supermarket („Good Girls”).

Reklama

Spis treści:

  1. Seriale komediowe Netflixa: „The Kominsky Method”
  2. Seriale komediowe Netflixa: „Chłopaki z baraków”
  3. Seriale komediowe Netflixa: „Nie ma jak w rodzinie”
  4. Seriale komediowe Netflixa: „Grace i Frankie”
  5. Seriale komediowe Netflixa: „Good Girls”
  6. Seriale komediowe Netflixa: „After Life”
  7. Seriale komediowe Netflixa: „Community”
  8. Seriale komediowe Netflixa: „Miłość i anarchia”
  9. Seriale komediowe Netflixa: „Brooklyn 9-9”
  10. Seriale komediowe Netflixa: „Dobre miejsce”
  11. Inne seriale komediowe Netflixa

Seriale komediowe Netflixa: „The Kominsky Method” (2018)

Zestawienie seriali komediowych Netflixa nie mogłoby powstać bez opowieści o dwóch podstarzałych przyjaciołach, którzy kiedyś podbijali Hollywood, teraz jedynie przyglądają się zmierzchowi swojej kariery i coraz mniej rozumieją zmieniający się świat. Sandy Kominsky i Norman Newlander stworzyli świetny duet, którego słucha się z wielką przyjemnością. Nie brakuje błyskotliwych dialogów i ostrego humoru. Byłe tuzy machiny filmowej nie mają problemy z wyśmiewaniem zmian, jakie zaszły w ich ciele i nie udają młodzieniaszków (Sandy’ego czasem ponosi fantazja). W tych rolach fantastycznie sprawdzili się Michael Douglas oraz Alan Arkin. Między legendami zdecydowanie czuć chemię. Pierwszy z nich bywa rozczulający, drugi dodaje serii satyrycznego zacięcia. W produkcji zobaczymy też Danny’ego DeVito, Kathleen Turner, Sarah Baker i Lisę Edelstein.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Chłopaki z baraków” (2001)

Wśród seriali komediowych Netflixa seria o Kanadyjczykach zamieszkujących osiedle barakowozów szczególnie przypadła Polakom do gustu. Być może dlatego, że „Chłopaki z baraków” pokazują dobrze znane nam stereotypy. Ricky, Julian i Bubbles wiedzą, że pracować trzeba tak, żeby się nie przepracować; od czasu do czasu lubią się porządnie wstawić, a wulgaryzmy to ich ulubiona część języka. Bohaterom szokują widzów swoimi pomysłami. Oglądając kolejne wpadki trójki przyjaciół, trudno się nie śmiać. Czy jest to humor wysublimowany? Oczywiście nie. Ale nie o to w tym chodzi. Dodatkowym atutem jest forma mockdokumentu, która sprawia, że wszystko prezentuje się jeszcze zabawniej i bardziej absurdalnie. Ricky wytłumaczy wam, na czym polega prawdziwa odpowiedzialność.

Zobacz także

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Nie ma jak w rodzinie” (2015)

W ofercie nie brakuje seriali komediowych Netflixa, przy których śmiejemy się przez łzy. „Nie ma jak w rodzinie” to animowana seria dla dorosłych, mocno osadzona w epoce lat 70. w Stanach Zjednoczonych. Frank Murphy jest weteranem wojny w Korei, który po powrocie do ojczyzny miał prowadzić wymarzone życie. Rzeczywistość jednak okazała się nieco inna. Frank nienawidzi swojej pracy na lotnisku, do której dojeżdża zdezelowanym Fordem, symbolem przeciętności. Obdarty z oczekiwań mężczyzna w średnim wieku z pierwszymi śladami łysienia ma już tylko jedno marzenie. Po powrocie z pracy chce w spokoju rozsiąść się przed telewizorem i wypić zimne piwo. Nawet to nie jest łatwe z trójką dzieci i żoną.

Za serial odpowiada jeden z najsłynniejszych amerykańskich komików, Bill Burr, który także podkłada głos postaci Franka. Zakrzywiona perspektywa głównego bohatera, przez którą oglądamy „Nie ma jak w rodzinie”, przepełniona jest agresją, złością i frustracją. Dając lekcję życia swojemu synowi, Murphy mówi, że trudne emocje trzeba zakopać jak najgłębiej w sobie i lepiej nigdy ich nie ruszać. Śmiejemy się, słysząc takie rady, choć to raczej smutne. Produkcja mocno siedzi w czasach, gdy palenie w pomieszczeniach nie było zabronione, rodzice w towarzystwie dzieci odmieniali wulgaryzmy przez wszystkie przypadki, a nierówności rasowe oraz płciowe stały mieszkańcom na przeszkodzie do budowania kariery. Bill Bur świadomie wybrał tę epokę, by móc podkręcać niepoprawnie polityczne teksty i przekraczać granicę żartami. Usłyszymy tut też głosy takich gwiazd jak Laura Dern (Sue Murphy) i Sam Rockwell (Vic). Jeśli lubicie podobne historie, polecamy wam naszą listę z serialami dla dorosłych.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Grace i Frankie” (2015)

To jeden z najlepiej przyjętych seriali komediowych Netflixa. Nic dziwnego, że seria o „Grace i Frankie” doczekała się aż siedmiu sezonów. Tytułowe bohaterki, które przez kilka dekad były związane ze swoimi mężami, nagle zostają same. Ich partnerzy oświadczają, że są w sobie zakochani i chcą się pobrać. Od teraz Frankie i Grace muszą na nowo uporządkować swoje życia. Twórcy niezbyt się spieszą, jeśli chodzi o rozwój akcji, ale to bardzo dobrze, bo oglądanie niezwykle charyzmatycznego i komicznego duetu, jaki stworzyły Jane Fonda i Lily Tomlin to prawdziwa uczta! Grace i Frankie rozbawią was nawet po bardzo ciężkim dniu.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Good girls” (2018)

Jeśli szukacie seriali komediowych Netflixa na weekend, polecamy wam się przyjrzeć „Good girls”. Seria łatwa do przeoczenia, ponieważ w Polsce nie doczekała się szumnej promocji, a szkoda, bo zasługuje na uwagę. Dostaliśmy bardzo udaną historię trzech kobiet, które z osobistych powodów napadają na sklep spożywczy. Czy opowieść z kryminalnym zacięciem może być także zabawna i ciepła? Jak najbardziej.

Co sprawia, że trzy matki postanawiają wymachiwać bronią w supermarkecie? Beth (Christiana Hendricks) obawia się, że przez kryzys w firmie męża i zaległości w spłacaniu rat razem z rodziną zostanie wyrzucona z domu na bruk. Annie (Mae Whitman) jest rozwódką, którą czeka sądowa walka o prawa do opieki nad córką. Kobieta nie ma jednak pieniędzy na opłacenie prawnika. Trio zamyka Ruby (Retta) – matka bardzo chorej dziewczynki, której pomóc może jedynie niezwykle kosztowne leczenie. Skok na sklep przynosi jednak kolejne problemy, ponieważ skradzione pieniądze powiązane są z nielegalną organizacją. „Good Girls” to bardzo zabawny serial, który dodatkowo porusza ważne tematy jak miłość, rodzina i konsekwencje wyborów. Jeśli lubicie historie z napadami i brudną kasą w tle, polecamy nasze seriale o gangsterach.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „After Life” (2019)

Pojawiające się przez ostatnie lata seriale komediowe Netflixa pokazują, że platforma otworzyła się na czarny i ostry humor, a także kontrowersyjnych twórców. I całe szczęście, bo „After Life” Ricky’ego Gervaisa („The Office”, „Derek”, „Statyści”) podbił serca widzów. Brytyjski twórca, który wywołał szok swoją przemową podczas rozdania Złotych Globów w 2020 roku, nie tylko napisał scenariusz i wyreżyserował netfliksową serię, ale także w niej zagrał.

Tony (Ricky Gervais) jest reporterem lokalnej gazety, który niezbyt przykłada się do swojej pracy. Darmowa prasa pisze o codziennych oraz wyjątkowo absurdalnych wydarzeniach z życia mieszkańców. Dziennikarz spełnia się w redakcji jako biurowy komik, który rzuca błyskotliwe, ale ostre i często niepoprawnie politycznie żarty. Są tu fani brytyjskiego humoru?

Satyryczna strona Tony’ego jest przykrywką dla jego wewnętrznego cierpienia. Choć surowa otoczka wokół bohatera może sugerować, że nic nie jest w stanie go zranić, tak naprawdę mierzy się z depresją po śmierci żony, która odeszła po walce z rakiem. Reporter nie widzi już sensu, by starać się żyć i być może popełniłby samobójstwo, gdyby nie kochany pies, którego trzeba nakarmić. Choć wszystko kręci się wokół tej postaci, Ricky Gervais napisał też kilka innych bardzo barwnych postaci, które dostarczają nam wiele śmiechu: pracownica seksualna Roxy, listonosz Joe, który korzysta z łazienki Tony’ego czy też jego kolega z pracy Lenny.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Community” (2009)

Wśród chętnie wybieranych seriali komediowych Netflixa znajduje się także „Community”. Świat prawniczy to wdzięczny temat dla filmów i serii, o czym przekonaliśmy się już wielokrotnie. Jeff Winger (Joel McHale) to nie tylko niezły adwokat, ale również bardzo cwany facet, który pracuje w zawodzie, nie mając licencji. Jednak jego szczęście wreszcie się kończy i wstydliwa prawda wychodzi na jaw, przez co prawnik traci pracę.

Oczywiście Jeff nie zamierza się poddać i zapisuje się najsłabszego koledżu w mieście, by wreszcie zdobyć licencję. Po korytarzach Greendale Community College snują się najgorsi absolwenci liceum. Winger może tam spotkać gospodynie domowe czy też emerytów. Z czasem jednak nasz bohater coraz bardziej angażuje się w studenckie życie, a walka o powrót do pracy schodzi na dalszy plan. „Community” to spora dawka humoru i gwiazdorska obsada: Ken Jeong (seria „Kac Vegas”), Chevy Chase (seria „W krzywym zwierciadle”) czy też Donald Glover („Han Solo: Gwiezdne wojny – historie”, „Atlanta”).

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Miłość i anarchia”

Choć skandynawskie produkcje kojarzą się nam przede wszystkim z ponurymi, zimnymi i mrocznymi historiami, to są seriale komediowe Netflixa, które udowadniają, że twórcy z Północy także lubią się śmiać. „Miłość i anarchia” to dowcipna, czasem trochę absurdalna seria o nietypowej relacji ułożonej Sofie (Idy Engvoll) ze znacznie młodszym Maksem (Björn Mosten).

Ona osiągnęła stabilizację – ładny, niemały apartament w ładnej części Sztokholmu z dobrze zarabiającym mężem i dwójką dzieci. Spokojne życie rodzinne nie sprawiło jednak, że Sofie porzuciła ambicje. Właśnie staje przed nowym zadaniem – musi odświeżyć obumierające wydawnictwo, które nie zdążyło wsiąść do pociągu o nazwie: postęp technologiczny. Tam poznaje Maksa – młodego informatyka, który mieszka z kolegami i nie jest zainteresowany stałą relacją. Chłopak nakrywa Sofie, gdy ta masturbuje się w swoim biurze. Od tego momentu oboje rzucają sobie wyzwania, które wymagają odwagi łamania norm społecznych oraz tabu. Z czasem zabawa wymyka się spod kontroli.

Twórcy szwedzkiego serialu przy okazji rzucają światło na aktualne problemy jak śmieciowe umowy, coraz ostrzejsze starcia polityczno-ideologiczne i brak odpowiedniego dialogu. Niektórzy bohaterowie są świadomie przedstawieni wręcz karykaturalnie (konserwatywny, starzejący się wydawca czy ekstrawagancka lesbijka), ale nie po to, by obśmiać ich stereotypowe cechy, ale pokazać pewne wewnętrzne sprzeczności. Przy „Miłości i anarchii” na pewno nie będziecie się nudzili.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Brooklyn 9-9” (2013)

Coś specjalnego nie tylko dla fanów seriali komediowych Netflixa, ale również miłośnikom sitcomów – szczególnie „The Office” czy „ Parks and recreation”. „Brooklyn 9-9” to jedna z bardziej udanych produkcji tego gatunku. Witajcie na komisariacie, który żyje wygłupami policjanta Jake’a Peralty (Andy Samberg) i jego kumpli. Funkcjonariusz niezbyt szanuje obowiązujące zasady, ale z uwagi na to, że statystyki aresztowań są po jego stronie, pozwala mu się na więcej.

Sytuacja zmienia się drastycznie, gdy jednostkę przejmuje nowy kapitan Ray Holt (Andre Braughter), dla którego zasady i dyscyplina to świętość. To oznacza, że Jake będzie musiał się przystosować do nowych realiów pracy. Natomiast jego ambitna partnerka Amy Santiago (Melissa Fumero) nie zamierza odpuścić w wyścigu o najlepsze wyniki. W serii poznajemy też sierżanta Terry’ego Jeffordsa (Terry Crews), prawą rękę nowego kapitana. Jeffords właśnie jest po załamaniu nerwowym, który pojawił się po tym, jak żona urodziła mu bliźniaki. Twórcy przygotowali aż siedem sezonów tej szalonej produkcji. Jeśli lubicie historie bohaterów w mundurach, polecamy wam seriale o policji.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Seriale komediowe Netflixa: „Dobre miejsce” (2016)

Nasze zestawienie seriali komediowych Netflixa zamyka dowcipna opowieść o tym, co dzieje się po śmierci. Eleanor (Kristen Bell) ulega śmiertelnemu wypadkowi, po którym trafia do tytułowego „Dobrego miejsca”. To tutaj wieczność spędzają szlachetni i dobrzy ludzie. Nasza bohaterka jednak szybko zdaje sobie sprawę z tego, że zaszła pomyłka. Na jej drodze pojawia się były wykładowca etyki Chidi (William Jackson Harper), który oferuje pomoc kobiecie. Chce pokazać jej jak stać się dobrą osobą.

Siłą serii są interesujące dialogi i oczywiście oryginalne poczucie humor, które zaprezentowali nam świetni aktorzy. Produkcja została wyróżniona aż dziewięcioma nagrodami – w tym statuetką dla Kristen Bell jako ulubionej aktorki komediowej.

Serial jest dostępny na Netfliksie

Inne seriale komediowe Netflixa

Jeśli ta lista seriali komediowych Netflixa przypadła wam do gustu, poniżej podrzucamy kilka dodatkowych tytułów, które powinny poprawić wam humor.

Reklama
  • „The Office”
  • „Człowiek kontra pszczoła”
  • „Rodzinny biznes”
  • „Kroniki Seinfelda”
  • „Atypowy”
  • „Please like me”
  • „Sex Education”
  • „Świat oczami Cunk”
  • „Big Mouth”
  • „Lovesick”
  • „Pracujące mamy”
Reklama
Reklama
Reklama