Edyta Herbuś dołączyła do "Pierwszej miłości". Aktorka broni swojej postaci, choć Sylwia nie jest najprzyjemniejszą szefową!
Edyta Herbuś dołączyła do "Pierwszej miłości". Aktorka broni swojej postaci, choć Sylwia nie jest najprzyjemniejszą szefową!
Serial "Pierwsza miłość" rozgrzewa serca telewizyjnej publiczności już od 13 lat, rocznica już 4 listopada! W nowej serii widzów czekają liczne niespodzianki, które tchną w serial powiew świeżości. Jedną z nowości będzie pojawienie się Sylwii, w której rolę wcieli się Edyta Herbuś.
Jesteśmy w trakcie dyskutowania na temat mojej postaci i kreowania tego jaka ona jest w szczegółach określania jej – zdradza Edyta Herbuś.
To wszystko musi być ze sobą oczywiście spójne oprócz tego co mamy w tekście, to jeszcze kostium, który ją mocno wyraża i charakteryzuje. Ja bardzo polubiłam moją postać i cieszę się, że ona jest tak kolorowa, temperamentna, wyrazista i świadoma. Ona jest idealna kandydatką na szefową firmy. Na pewno jest fantastycznie dobrana do roli, którą pełni – kontynuuje aktorka.
Ale czy to raczej nie szefowa z piekła rodem? Odcinek z Edytą zobaczymy już 18 października.
Edyta Herbuś w roli Sylwii.