Reklama

Choć na swoim koncie ma wiele wybitnych ról, to "M jak miłość" przyniosło jej niebywałą rozpoznawalność i sprawiło, że widzowie ją pokochali. Dominika Ostałowska, która w kultowym serialu wcielała się w Martę Mostowiak, na jakiś czas zniknęła z mediów społecznościowych i zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym, doświadczyła niejednego wzlotu i upadku. Znana aktorka właśnie świętuje swoje 50 urodziny. Co dziś się z nią dzieje i jak zmieniła się przez lata?

Reklama

Jak dziś wygląda Dominika Ostałowska? Aktorka kończy 50 lat

Swój debiut Dominika Ostałowska zaliczyła 26 lat temu. Wtedy właśnie aktorka wystąpiła w filmie "Anioł śmierci", a jej kariera zaczęła nabierać rozpędu. Gwiazda uwodziła widzów swoją urodą, a już w 2000 roku zdobyła niebywałą rozpoznawalność dzięki "M jak miłość". Niestety, kilka lat później w jej życiu pojawiły się problemy.

East News

Jak się okazuje, Dominika Ostałowska musiała mierzyć się z kłopotami związanymi ze zdrowiem, pracą, depresją, czy też nadwagą. Gwiazda odsunęła się od mediów społecznościowych i w 2015 roku postanowiła przejść ogromną metamorfozę, której celem było zrzucenie aż 20 kilogramów, co było szeroko komentowane. Aktorka pod okiem trenera personalnego i dzięki przejściu na dietę, składającą się głównie z owoców i warzyw, schudła 10 kilogramów. Walka o idealną sylwetkę nie przyniosła jednak oczekiwanych rezultatów, bo już rok później pojawił się efekt jo-jo. Wtedy też światło dzienne ujrzały zdrowotne problemy gwiazdy.

Nie mam wady serca, tylko dysfunkcję wynikającą prawdopodobnie z mojej, no trudno, użyję tego słowa, wrażliwości. Moje serce rozpędzało się do zawrotnych prędkości, takich jak u sprinterów podczas biegu. Tylko nie trwało to kilkunastu sekund, a od trzech do ośmiu godzin - zdradziła w rozmowie z portalem Plejada.pl

East News

Aktorka przeszła bardzo poważny zabieg ablacji, który polega na wprowadzeniu elektrody do mięśnia sercowego i zniszczeniu obszaru będącego źródłem częstoskurczu. Od 2016 roku Dominika Ostałowska nie zagrała również w żadnej nowej produkcji, jednak po kilku latach ponownie postanowiła zawalczyć o siebie. Gwiazda "M jak miłość" nie ukrywała, że jej problemy z wagą były związane głownie z nieregularnym trybem życia. W 2019 roku Dominika Ostałowska przeszła na dietę pudełkową i wróciła do wysiłku fizycznego.

Pierwsze efekty już są. Czuję się lżejsza i mam więcej energii do życia i do pracy, poprawił mi się wygląd skóry. Przestałam czuć się osłabiona. Z dnia na dzień jest coraz lepiej - mówiła "Życiu na gorąco"

Nagle Dominika Ostałowska zaczęła coraz rzadziej pojawiać się na ekranach jako Marta z "M jak miłość". Jej serialowa postać nagle wyjechała za granicę, a w mediach pojawiły się spekulacje, że gwiazda już nigdy nie wystąpi w serialu. Na szczęście po czasie Marta Mostowiak została przywrócona do głównych wątków, jednak problemom aktorki nie było końca. Na jaw wyszło, że gwiazda przez lata była nękana przez stalkerkę! Wtedy z kłopotami pomogła uporać jej się psychoterapia.

Psychoterapia jest fantastycznym sposobem na radzenie sobie z różnymi trudnymi momentami w życiu. To cenna lekcja, tylko trzeba znaleźć odpowiedniego specjalistę. Nie przed każdym się otworzymy. Gdyby ludzie częściej chodzili na terapię, to mniej byłoby nieszczęść, kłótni, złości – przyznała w rozmowie z "Faktem".

East News

Równie trudna dla aktorki okazała się sytuacja związana z epidemią. W szczerym wywiadzie z "Dobry Tydzień" Dominika Ostałowska opowiedziała o swoim życiu prywatnym i jak się okazuje, musiała zmierzyć się nie tylko z problemami finansowymi, ale również rodzicielskimi.

Dużo energii kosztuje mnie, żeby utrzymać się psychicznie "ponad poziomem wody". Staram się robić rzeczy, które sprawiają nam jakąś drobną przyjemność, tak żeby nie stracić już resztek optymizmu - wyznała.

Dziś, 18 lutego, gwiazda obchodzi swoje 50 urodziny. Mamy nadzieję, że ten dzień przyniósł jej wiele uśmiechu, a dawne zawiłości odejdą w zapomnienie. Musimy przyznać, że przez lata gwiazda przechodziła prawdziwe przemiany.

Zobacz także: To bardzo poważna choroba! Nie tylko Aneta Zając się z nią zmaga. Kto jeszcze?

East News
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama