Reklama

Mukofagia zaliczana jest do zaburzeń o nazwie: łaknienie spaczone (pica). By tego typu zachowanie zostało uznane za zaburzenie musi występować nieprzerwanie przez co najmniej miesiąc, a osoba, która je przejawia jest w wieku, w którym jedzenie błota lub gazet uważane jest za nieadekwatne do poziomu rozwoju.

Reklama

Mukofagia – czyli dłubanie w nosie, jako zaburzenie

Dłubanie w nosie to czynność polegająca na wydobywaniu z niego zaschniętej wydzieliny. Gdy wydzielina ta jest zjadana, wówczas mówimy o mukofagii. Zaburzenia zaliczane do tzw. łaknienia spaczonego, często bywają objawem problemów emocjonalnych, nerwicy natręctw, chorób psychicznych lub chorób mózgu. Mukofagia jest trudna do opanowania, ponieważ takie działanie jest bezwiedne.

Mukofagia – skutki nałogowego dłubania w nosie

Błona śluzowa nosa produkuje wydzielinę, której głównym zadaniem jest nawilżanie śluzówki oraz zatrzymywanie zanieczyszczeń (pyłu, wirusów, bakterii) dostających się wraz z powietrzem. W związku z tym w wyniku mukofagii do organizmu dostają się duże ilości zanieczyszczeń. Jest to sprawdzian dla układu odpornościowego. Do tego częste dłubanie w nosie może być przyczyną podrażnień śluzówki i wszelkiego rodzaju drobnych zakażeń, zadrapań a w skrajnych przypadkach nawet perforacji przegrody nosowej.

Reklama

Mukofagia – poważny problem?

Osoby z problemami psychicznymi utożsamiają mukofagię z samookaleczaniem. Ponadto do natrętnego dłubania w nosie skłonni są raczej ludzie wykazujący zachowania nawykowe i obsesyjno-kompulsywne. Osoby cierpiące na mukofagię często odczuwają obrzydzenie, gdy widzą jak ktoś inny postępuje w ten sam sposób. Zjadanie własnej wydzieliny z nosa w dzieciństwie to, według naukowców, reakcja na sytuacje stresowe lub wynik napięcia emocjonalnego. Gdy mukofagia nie zanika z wiekiem, powinna być traktowana jako symptom nieradzenia sobie ze zdenerwowaniem lub niepokojem.

Reklama
Reklama
Reklama