Reprezentacja Polski odpadła z Mistrzostw Świata w piłce nożnej w Katarze po przegranej w meczu z Francuzami. Choć rozgrywki Polaków zakończyły się na tym dość wczesnym etapie, choć jest to i tak duże osiągnięcie, biorąc pod uwagę fakt, że po raz ostatni biało-czerwoni wyszli z grupy 36 lat temu. Tym razem odnieśli spory sukces, a jednym z najważniejszych piłkarzy na rozgrywkach w Katarze został bramkarz Wojciech Szczęsny. Podczas meczu Polska-Francja z trybun kibicowali mu jego najbliżsi: żona Marina wraz synkiem Liamem. Tuż po przegranej reprezentacji Polski widzowie na całym świecie mogli zobaczyć wzruszający moment, kiedy to Wojciech Szczęsny pociesza płaczącego synka. Chwila ta tak bardzo ujęła piłkarskich fanów, że w zagranicznych mediach polskiego bramkarza okrzyknięto najlepszym tatą tego mundialu. Zachwyt nad polskim bramkarzem wyrażono nawet na oficjalnej stronie FIFA. Zobaczcie, co napisali.

Reklama

Wojciech Szczęsny okrzyknięty "najlepszym bramkarzem i ojcem" mundialu w Katarze

Na krótko po przegranej reprezentacji Polski w mediach społecznościowych pojawiło się rozczulające nagranie, na którym Wojciech Szczęsny pociesza płaczącego synka. Liam był bardzo zasmucony faktem, że drużyna jego taty przegrała. Na szczęście bramkarz szybko przytulił rozżalonego chłopca i przez dłuższy moment towarzyszył mu i wspierał go w trudnych emocjach. Materiał ze Szczęsnym i jego synkiem bardzo szybko rozprzestrzenił się w polskiej sieci, a potem podbił serca zagranicznych fanów. Media na całym świecie zaczęły rozpisywać się nie tylko o tym, jak świetnym bramkarzem jest Wojciech Szczęsny, ale także jak oddanym, kochającym i wspierającym jest ojcem.

Iwanczuk/Sport/REPORTER

Zobacz także: Ile piłkarze zarobią na wyjściu z grupy na Mundialu? Mają kilkadziesiąt milionów do podziału!

Po przegranym meczu Polaków na oficjalnej stronie FIFA pojawił komunikat, w którym okrzyknięto Szczęsnego jednym z najbardziej imponujących bramkarzy turnieju, ale także podkreślono, że nowych fanów zyskał sobie pokazując ojcowską czułość.

- Jego marzenia o pucharze FIFA dobiegły końca, ale Wojciech Szczęsny był tym, który pocieszał, gdy jego synek popłakał się po przegranej Polski w meczu z Francją. (...) Szczęsny, który był jednym z najbardziej imponujących bramkarzy turnieju, (...) pewnością zyskał wielu nowych wielbicieli za ten pokaz ojcowskiej troski i uczucia.

Wiele ciepłych słów piłkarzowi poświęcił Football Italia:

Zobacz także

Wojciech Szczęsny uchodzi za najlepszego jak do tej pory bramkarza Mistrzostw Świata w Katarze, ale udowodnił też, że jest znakomitym tatusiem, pocieszając swoje dziecko po przegranej Polski. (...) Nie miał czasu, aby samemu pogodzić się z porażką, gdyż musiał natychmiast skupić się na podniesieniu na duchu swojego synka, który wybuchł płaczem na wieść o odpadnięciu biało-czerwonych z turnieju - napisano.

Zobacz także: Rodzinny dramat Wojciecha Szczęsnego. Jego rodzice pochowali ukochaną córeczkę

Dla Wojtka Szczęsnego takie zakończenie mundialu 2022 jest wielkim powodem do radości - szczególnie że może się okazać, że dla bramkarza były to już ostatnie piłkarskie mistrzostwa. W jednym z wywiadów gwiazdor polskiej reprezentacji wspominał, że w kolejnym mundialu już nie wystąpi. Może to oznaczać, że rozważa piłkarską emeryturę. Pojawiają się nawet pogłoski, że on i Marina planują kolejne dziecko. Tym bardziej wzruszające jest, że Szczęsny może zostać zapamiętany nie tylko jako jeden z najlepszych bramkarzy turnieju w Katarze, ale także jako czuły i opiekuńczy tata 4-letniego Liama.

Reklama

Was też poruszył widok Wojtka Szczęsnego pocieszającego płaczącego synka?

Instagram/Wojciech Szczęsny/ŹRÓDŁO TVP
Instagram / marina_official
Iwanczuk/Sport/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama