William i Harry wydali wspólne oświadczenie! "To obraźliwe i szkodliwe". Padły mocne słowa
Książę Harry i książę William zdecydowali się zabrać głos. Padły mocne słowa!
W mediach, po oficjalnym ogłoszeniu decyzji o odejściu z rodziny królewskiej Meghan Markle i księcia Harry'ego, zaczęły pojawiać się plotki, jakoby książę Harry i William mieliby być w złych relacjach. Co więcej, pojawiły się również spekulacje dotyczące "znęcania się" Williama nad Harrym.
Bracia powiedzieli "dość tego!". Ich oświadczenie zostało opublikowane na Twitterze przez dziennikarkę "Daily Mail". Padły w nim mocne słowa. Przeczytacie poniżej!
Oświadczenie Harry'ego i Williama
Pomimo wyraźnego dementowania, nieprawdziwa informacja na temat relacji księcia Sussex i księcia Cambridge dostała się do mediów. Dla braci, dla których sprawy zdrowia psychicznego są tak ważne, użycie tak podburzającej narracji jest obraźliwe i szkodliwe - możemy przeczytać na Twitterze.
Myślicie, że książę Harry i książę William rzeczywiście żyją dalej w dobrych relacjach? Tak przynajmniej twierdzą oficjalnie. Ale jaka jest prawda?
Zobacz także: Znana polska dziennikarka ostro o Meghan i Harrym: "Para niezbyt ogarniętych, królewskich nierobów!"
Książę Harry i książę William utrzymują, że ich relacje wcale się nie popsuły. Myślicie, że to prawda?
Meghan Markle i książę Harry zaskoczyli wszystkich swoją decyzją o odejściu z rodziny królewskiej. Swoje oficjalne oświadczenie wydali na Instagramie.
Zobacz także: Szokujące oświadczenie Harry'ego i Meghan! Wycofują się z rodziny królewskiej! Brytyjczycy wściekli na Meghan!
Po wielu miesiącach refleksji i wewnętrznych dyskusji postanowiliśmy w tym roku dokonać zmiany. Zamierzamy wycofać się jako „starsi” członkowie rodziny królewskiej”. Zamierzamy pracować, by stać się niezależnym finansowo, a jednocześnie nadal w pełni wspierać Jej Królewską Mość Królową. Planujemy teraz spędzać czas między Wielką Brytanią a Ameryką Północną, nadal szanując nasz obowiązek wobec Królowej i Wspólnoty Narodów - napisali na Instagramie Meghan i Harry.
Po wydanym oświadczeniu fala hejtu wylała się głównie na Meghan Markle. Zdaniem fanów rodziny królewskiej, to ona wpłynęła na podjęcie takiej decyzji.