Wiktoria Gąsiewska i pechowy koniec wakacji. Aż polały się łzy!
Wiktoria Gąsiewska wybrała się na urlop. Niestety, nie wszystko przebiegło tak, jakby sobie tego życzyła. Swoją niefortunną historią podzieliła się na Instagramie. Fani byli zaniepokojeni.
Wiktoria Gąsiewska intensywnie korzysta z wakacyjnego czasu. Aktorka wyjechała do słonecznych Włoch, gdzie świetnie się bawiła przez kilka dni. Niestety, końcówkę urlopu może zaliczyć do naprawdę pechowych. O niefortunnym wydarzeniu opowiedziała za pośrednictwem Instagrama!
Wiktoria Gąsiewska i jej pechowe zakończenie wakacji
Nie tak dawno Wiktoria Gąsiewska zachwyciła fanów w śmiałych scenach w "Krime Story. Love Story". Po intensywnym zawodowo czasie Wiktoria Gąsiewska zrobiła sobie wakacje. Aktorka ruszyła w podróż, podczas której korzystała ze słońca i z uroków, jakie oferuje południowa Europa. Przebieg swojej wyprawy z chęcią relacjonowała za sprawą Instagrama. To właśnie tam wylądowały wakacyjne, słoneczne kadry, na których aktorka odwiedza m.in. Marsylię we Francji, Genue, w północno-zachodniej części Włoch czy włoską wyspę Sardynię. Ta ostatnia okazała się być dla niej naprawdę pechowa. Aktorka, podczas hotelowej imprezy, uszkodziła swoją kostkę:
- Słuchajcie, prawdopodobnie skręciłam kostkę. Ale leci moja ulubiona piosenka, więc o tyle dobrze. To mi strasznie poprawiło humor - wyznała, nie tracąc optymizmu
Zobacz także: Wiktoria Gąsiewska pierwszy raz o rozstaniu z Adamem Zdrójkowskim!
Aktorka nie zdradziła, co dokładnie się wydarzyło z jej kostką. Jedno jednak jest pewne - Wiktoria Gąsiewska nie oszczędzała się na wakacjach i w pełni korzystała z życia. Podczas włoskich wakacji nie zabrakło lokalnych atrakcji, pysznych przekąsek i odrobiny szaleństwa - przebywając w Cagliari, na południowym wybrzeżu Sardynii, aktorka spontanicznie wskoczyła do morza. Nie zabrakło także upojnej nocy na statku i zabawy do ran.:
I to by było na tyle ze zwiedzania i tańcy - podsumowała smutna aktorka swój wakacyjny wyjazd, publikując zdjęcie spuchniętej kostki
Zobacz także: Karolina Korwin-Piotrowska gorzko o Wiktorii Gąsiewskiej. "Popularność nie przekłada się na talent"
Okazuje się, że wyznanie aktorki o skręconej kostce zmartwiło jej licznych fanów:
- Dziękuję Wam kochani za troskę. Wiadomo, kostka potrzebuje trochę czasu żeby się zregenerować, ale zrobiłam chyba wszystko, co mogłam. Obłożyłam ją lodem, teraz wygrzałam na słoneczku no i wzięłam proszek przeciwzapalny - informowała na bieżąco aktorka
Gąsiewska zachwycała się obsługę hotelową, która służy jej nieustanną pomocą. Jak widać, nawet skręcona kostka nie była w stanie zepsuć jej końcówki wakacji!