Reklama

Blanka Lipińska ma powody do świętowania. Od 7 czerwca film „365 dni” na podstawie jej bestsellera można obejrzeć na Netfliksie na całym świecie. I wiele osób z tej możliwości skorzystało. W ciągu zaledwie kilku dni polski erotyk znalazł się pierwszej trójce najchętniej oglądanych tytułów m.in. w USA, Kanadzie, Izraelu, Czechach, Austrii, Turcji, Arabii Saudyjskiej, RPA i na Filipinach.

Reklama

W rozmowie z "Party" autorka książki zdradziła, jak świętowała ten sukces! Trzeba przyznać, że w dość oryginalny i... niecodzienny sposób! Jaki?

Zjadłam schabowego z frytkami i popiłam piwem. Ten, kto mnie obserwuje, wie, że od wielu lat jestem na diecie, więc nic nie cieszy mnie tak jak jedzenie. Zwłaszcza węglowodanów – śmieje się Blanka.

Jak Blanka i Baron spędzą wakcje?

Ale to nie koniec świętowania. Jak ustaliło „Party”, Blanka Lipińska z niecierpliwością czekała na złagodzenie obostrzeń związanych z epidemią i otwarcie granic. Autorka marzy o wyjeździe z ukochanym Aleksandrem Baronem na dłuższy urlop. Dokąd?

Chciałabym zabrać Alka do Al-Dżuny w Egipcie. Właśnie tam znajduje się mój ukochany spot, idealny do uprawiania kitesurfingu. Mam nadzieję, że Alek pokocha ten sport tak jak ja i będziemy pływać razem – zdradziął w rozmowie z "Party" Lipińska.

Blanka i Baron chcieliby wyjechać jeszcze w jakieś inne egzotyczne, miejsce, ale tym razem spokojniejsze, gdzie mogliby cieszyć się swoim towarzystwem. Jakie atrakcje mają w planach? Romantyczne spacery brzegiem morza i toasty za miłość i dalsze sukcesy. A tych zapowiada się jeszcze więcej. Brytyjscy fani filmu „365 dni” odkryli, że jest on adaptacją powieści Lipińskiej, i teraz domagają się przetłumaczenia jej książek na język angielski. Jeśli tak się stanie, na konto autorki wpłyną kolejne sowite honoraria.

Więcej o Blance Lipińskiej przeczytasz w nowym magazynie "Party".

Blanka Lipińska z ukochanym Alkiem Baronem świętują sukces filmu "365 dni" na światowym Netfliksie.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama