Tuż przed pierwszą turą wyborów kandydat na prezydenta, Andrzej Duda, postanowił włączyć do kampanii swoją córkę, Kingę Dudę. Maturzystka do złudzenia przypomina Anetę Zając, co zauważyli także internauci. Zobacz: Andrzej Duda pokazał córkę. Wygląda jak młodsza siostra Anety Zając

Reklama

W związku z tym, że już w niedzielę odbędzie się druga tura wyborów we wczorajszym odcinku Tomasza Lisa gościł Tomasz Karolak, który ma sprecyzowane poglądy i zdecydowanie popiera Bronisława Komorowskiego. Dziennikarz i aktor wspólnie przytaczali na wizji wpisy z Twittera Kingi Dudy. Treści, które cytowali ośmieszały kandydata PiS:

Tata mówi, że jak zostanie prezydentem, odda Oscara Amerykanom. Prawda jest ważniejsza od jakiejś tam nagrody z żółtej blachy.

Okazało się jednak, że profil, z którego czerpano te informacje i wypowiedzi był fałszywy. Widzowie po programie nie kryli oburzenia, a panom pozostało już tylko przeprosić:

Tuż przed dzisiejszym programem „Tomasz Lis na żywo” dowiedziałem się o rzekomym wpisie pani Kingi Dudy, córki Andrzeja Dudy w sprawie Oscara za film Ida, którą to kwestię poruszył w programie Tomasz Karolak. Jak słyszę wpis ten nie jest autentyczny i nie jest autorstwa pani Kingi Dudy. Rozumiem, że tak jest. W tej sytuacji córkę kandydata gorąco przepraszam - napisał na Twitterze Lis.

Z kolei gwiazdor opublikował przeprosiny na Facebooku:

Szanowni Państwo. Jesli prawdą jest ze cytowany przeze mnie w programie Tomasza Lisa ,wpis Pani Kingi Dudy o oddaniu Oskara pochodzi z fałszywego konta i nie jest autorstwa Pani Kingi,pragnę Ją gorąco przeprosić i stwierdzam ze uległem nieświadomie manipulacji.

Jaka będzie reakcja Kingi Dudy?

Zobacz także

Zobacz na Polki.pl: Nowe wyzwanie Karolaka: Muszę schudnąć 7 kilo

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama