"Too hot to handle" to nowe kontrowersyjne reality show Netflixa, w którym 10 seksownych singli spotyka się na rajskiej wyspie. Mogą wygrać 100 000 dolarów ale muszą... powstrzymać się od seksu, a to okazuje się największym wyzwaniem, jakie mogliby sobie tylko wyobrazić.

Reklama

Zaczęliście tęsknić za "Hotelem Paradise"? Propozycje, którą oferuje Netflix może się wam spodobać.

Zobacz także: "Hotel Paradise" hitem wiosennej ramówki TVN7! Co z drugim sezonem? El Dursi: "Będzie totalny ogień"

"Too hot to handle" - nowy hit na Netflixie

"Too hot to handle" już po pierwszym weekendzie od premiery stało się jedną z najbardziej popularnych produkcji oglądanych na polskim Netflixie. W produkcji możemy dostrzec trochę podobieństw do "Love Island - wyspa miłości" czy "Hotelu Paradise" W tym pierwszym chodziło o to, aby zdobyć miłość i dotrzeć do finału, w drugim uczestnicy również łączyli się w pary ale miłość niekoniecznie musiała być najważniejszą wartością. Zwycięzcy w finale mogli zdecydować czy dzielą się wygraną, czy jeden z nich zabiera wszystko. W "Too hot to handle" podobieństwa kończą się na rajskiej wyspie oraz 10 seksownych singlach.

Uczestnicy "Too hot to handle" zgłosili się do programu marząc o najbardziej niegrzecznych i erotycznych wakacjach życia, tymczasem na miejscu dowiadują się o jednej ważnej zasadzie... Zero seksu. Jeżeli komuś uda się wytrzymać to wygrywa 100 000 dolarów ale każdorazowe złamanie zasady obniża ich pulę pieniędzy do wygrania. Jest gorąco!

Zobacz także

Czy Netflix po sukcesie kontrowersyjnego reality show zdecyduje się na kolejny sezon? To trudna kwestia, ponieważ najważniejsza zasada show była trzymana przed uczestnikami w tajemnicy. Kiedy będą ją znali, poprzeczka nie będzie dla nich zbyt ciężka do pokonania.

Zobacz także: Wraca "Hotel Paradise"! Nowe odcinki programu już od przyszłego tygodnia

"Too hot to handle" czyli kontrowersyjne reality show to najchętniej oglądana produkcja na polskim Netflixie.

Czy miłośnicy "Love Island - wyspa miłości" i "Hotel Paradise" polubią kontrowersyjną propozycję od Netflixa?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama