Franciszek Pieczka odszedł 23 września 2022 w wieku 94 lat. Był jednym z najwybitniejszych polskich aktorów - zagrał w ponad stu filmach! Dziś, w Święto Zmarłych, wspominamy wspaniałego artystę, który spoczął na cmentarzu w Aleksandrowie. Jego grób jest regularnie odwiedzany przez fanów, którzy często zostawiają również kwiaty...
Wiadomość o śmierci Franciszka Pieczki pogrążyła w ogromnym smutku wielu fanów polskiego kina. Widzowie pokochali Pieczkę w szczególności za role Gustlika z serialu "Czterej pancerni i pies" oraz Stacha Japycza w "Ranczu".
Pogrzeb znakomitego polskiego aktora odbył się 29 września 2022 roku i miał charakter państwowy. Na uroczystości nie mogło więc zabraknąć prezydenta RP, Andrzeja Dudy.
- Marzył pan, że nadejdzie dzień spotkania z żoną po jej przedwczesnym odejściu. Nie mam wątpliwości, że siedzicie już razem blisko tronu Pana Boga” — mówił podczas pogrzebu Andrzej Duda.
I rzeczywiście, Franciszek Pieczka spoczął na cmentarzu w Aleksandrowie obok swojej ukochanej żony. Tak wygląda grób aktora.
Zobacz także: Tak wygląda grób Anny Przybylskiej. Mija osiem lat od śmierci aktorki
Na miejscu spoczynku Franciszka Pieczki regularnie pojawiają się nowe kwiaty i znicze. Fani wciąż pamiętają o wybitnym aktorze.
Zobacz także: Grób Krzysztofa Krawczyka regularnie okradany! Ewa Krawczyk wydała wstrząsające oświadczenie
My również na zawsze będziemy o nim pamiętać!
Bardzo smutna wiadomość. W mediach pojawiły się informacje o śmierci Franciszka Pieczki. Uwielbiany przez widzów aktor zmarł w wieku 94 lat. O śmierci artysty poinformowało Polskie Radio RDC powołując się na jego rodzinę. Franciszek Pieczka odszedł dziś po południu. Frnaciszek Pieczka nie żyje Franciszek Pieczka miał na swoim koncie role w wielu hitowych filmach i serialach. Fani aktorka z pewnością doskonale pamiętają go z takich produkcji jak: "Czterej pancerni i pies", "Ziemia obiecana", "Jańcio Wodnik" czy z hitowego "Rancza". Niestety, dziś wieczorem w sieci i w mediach pojawiła się informacja o śmierci Franciszka Pieczki. Dziś po południu odszedł od nas jeden z najwybitniejszych i najbardziej rozpoznawalnych aktorów polskich FRANCISZEK PIECZKA, Kawaler Orderu Orła Białego. Panie Franciszku będziemy pamiętać nie tylko Pański wielki kunszt aktorski, ale także wspaniałe serce, empatię i ogromną dobroć. Żegnam. Nigdy nie zapomnimy!- napisał na Facebooku Facebooku prezes Polskiego Radia RDC, Tadeusz Deszkiewicz. Rodzinie Franciszka Pieczki składamy kondolencje. Zobacz także: Nie żyje Ilona Kuśmierska, filmowa Jadźka z "Sami swoi"
Wszystkich Świętych to czas zadumy i refleksji nad osobami, których pomiędzy nami już nie ma. W bieżącym roku pożegnaliśmy także wiele znakomitych osobistości ze świata kultury, sportu oraz nauki. Nie ma pomiędzy m.in. Krzysztofa Krawczyka, Ryszarda Kotysa, Krzysztofa Kiersznowskiego i wielu wielu innych. Nie gaśnie pamięć również o znanych, którzy odeszli w ubiegłych latach. Jak wyglądają groby Anny Przybylskiej, Violetty Villas, Kory, Zbigniewa Wodeckiego czy Kaliny Jędrusik? Zobaczcie naszą galerię. Zobacz także: Wszystkich Świętych 2020: Znani, którzy odeszli w tym roku: Królikowski, Lipko, Gnatowski, Demarczyk... Wszystkich Świętych 2022: Jak wyglądają groby gwiazd? Wszystkich Świętych to wyjątkowo wzruszające święto, kiedy można pogrążyć się w zadumie, a pamięć o naszych bliskich uczcić z dala od miejsca spoczynku bliskich. We wspominkowej galerii zebraliśmy archiwalne zdjęcia ukazujące, jak wyglądają nagrobki znanych, którzy już odeszli... Grób Kory Z okazji drugiej rocznicy śmierci Kory, jej grób na Powązkach Wojskowych w Warszawie został zmieniony. Na nowym pomniku wokalistki widnieje rzeźba kobiety. Są widoczne również napisy Kora oraz data "1951 - (znak nieskończoności)". To projekt rzeźbiarki Moniki Osieckiej. Przede wszystkim ta instalacja, która była dotychczas na grobie Kory, autorstwa Pawła Althamera, była tymczasowa. (...) Grób nie był zabezpieczony. Zrobiłem coś solidniejszego - poinformował odnośnie decyzji o zmianie pomnika Kamil Sipowicz w rozmowie z Gazetą Wyborczą. Wspomniana wyżej instalacja wyglądała tak: Grób Violetty Villas Na warszawskich Powązkach spoczywa również Violetta Villas. Przez pierwszy rok po śmierci legendarnej wokalistki, na miejscu jej spoczynku nie było nagrobka. W ten chwili jej grób wygląda tak: ...
Dokładnie dziś wspaniały aktor, kochający ojciec, dziadek i pradziadek obchodzi piękny jubileusz! O kim mowa? Franciszek Pieczka , czyli słynny Gustlik z serialu „Czterej pancerni i pies”, młodszej części publiczności znany z roli Stanisława Japycza w „Ranczu”, świętuje swoje 94. urodziny! Z tej okazji życzymy mu przede wszystkim dużo zdrowia i przypominamy niezwykłą historię jego życia! Franciszek Pieczka kończy 94 lata! Niezwykła historia życia Franciszek Pieczka przyszedł na świat w Godowie – małej wsi na Śląsku i był najmłodszym z sześciorga rodzeństwa. Jako nastolatek ciężko pracował na roli i wypasał krowy, by pomóc swoim rodzicom w utrzymaniu gospodarstwa. Potem był także… organistą w miejscowym kościele. Ale młodego Franciszka ciągnęło do wielkiego świata. Już jako 10-latek w tajemnicy przed ojcem wymykał się do położonego za czeską granicą kina, by zobaczyć ówczesne gwiazdy ekranu. Rodzice aktora nie rozumieli jego zainteresowania filmem, zdarzało się więc, że za samowolne wyprawy do kina karali młodego Pieczkę – dostawał lanie pasem. Ale nawet to nie zniechęciło go, by spełniać swoje marzenia o byciu aktorem. Bo jednego Franciszek Pieczka był pewien całe życie – nie chciał być górnikiem, tak jak jego ojciec i dziadek. „Ojciec nie chciał, żebym do kina chodził, mówił, że to świństwo, deprawacja i bezbożność. Gdy w 1938 roku Polacy wkroczyli na Zaolzie, pomaszerowałem z Godowa do czeskich Petrovic, żeby zobaczyć „Znachora”. Kazimierz Junosza-Stępowski był w tej roli nieprawdopodobny! Ze starszymi kolegami zasuwaliśmy do kina z kilkanaście kilometrów na piechotę. Wróciłem do domu, a ojciec już czekał na mnie z pasem. Lał mnie pasem po gołym tyłku i krzyczał: „Jo ci dom Znachora! Jo ci dom Znachora!”. (…)...
