Tak Oliwia Bieniuk uczciła 11. rocznicę śmierci Anny Przybylskiej. Pokazała wyjątkową fotografię
Oliwia Bieniuk miała 12 lat, gdy zmarła jej mama, Anna Przybylska. Jakiś czas temu opowiedziała się o jej odejściu, a teraz przy okazji kolejnej rocznicy śmierci mamy pokazała poruszające zdjęcie. Tak spędzały razem czas!

Oliwia Bieniuk miała zaledwie 12 lat, gdy 5 października 2014 roku zmarła jej mama, Anna Przybylska. Aktorka przegrała walkę z rakiem trzustki, zostawiając troje dzieci i pogrążoną w żałobie rodzinę. Choć Anna Przybylska nie zostawiła córce pamiętnika ani osobistych notatek, Oliwia wciąż pielęgnuje pamięć o niej. Często wraca do rad, które mama jej powtarzała:
Zawsze powtarzała, że mam być mądra i rozsądna. I żebym nie ulegała porywom chwili i nie podejmowała pochopnie decyzji. Tak zresztą cały czas mnie wychowywała. Ale nie zostawiła mi żadnego pamiętnika czy dziennika. Szkoda
Teraz przy okazji 11. rocznicy śmierci Anny Przybylskiej w relacji na Instastory Oliwii Bieniuk pojawiło się poruszające zdjęcie...
Tak Oliwia Bieniuk uczciła 11. rocznicę śmierci Anny Przybylskiej
Oliwia Bieniuk w rocznicę śmierci Anny Przybylskiej podzieliła się w mediach społecznościowych wyjątkową fotografią z dzieciństwa. Na zdjęciu widać ją w objęciach Anny Przybylskiej. Córka aktorki zdecydowała się w tym wyjątkowym dniu, ale i jakże smutnym na publikację tak osobistego kadru. Widać, że pamięć o mamie jest w jej sercu cały cas żywa.
Oliwia Bieniuk przy okazji zdradziła, jak razem z mamą spędzały wolny czas tylko we dwie. Wspólne spacery i spędzanie czasu było dla nich szczególnie ważne i widać, że ten czas wiele znaczył dla młodej aktorki, która zdecydowała się pójść w ślady swojej mamy. Jak wiadomo, Oliwia rozpoczęła naukę w warszawskiej szkole aktorskiej, kontynuując w ten sposób artystyczną drogę swojej mamy. Jak wielokrotnie podkreślała, to właśnie Anna Przybylska zaszczepiła w niej pasję do kina i teatru.
Teraz uczciła kolejną rocznicę śmierci mamy. Ten kadr porusza serce!

Wyznanie Oliwii Bieniuk o dniu śmierci mamy
Oliwia Bieniuk, córka Anny Przybylskiej i Jarosława Bieniuka, jakiś czas temu po raz pierwszy otworzyła się publicznie na temat dnia, w którym odeszła jej mama. W rozmowie z magazynem "Viva!" przyznała, że nie była w stanie odebrać telefonu, bo przeczuwała, że usłyszy coś, czego nie chciała.
Nie odbierałam telefonu, bo nie chciałam usłyszeć tej informacji
Dla tak młodej osoby ten dzień był momentem, który na zawsze zmienił jej życie. Aktorka zmarła w 2014 roku, a mimo upływu jedenastu lat, pamięć o niej wciąż pozostaje żywa w sercach fanów i bliskich. Oliwia przyznała, że wspomnienie o mamie towarzyszy jej każdego dnia, a emocje związane z tamtym czasem nadal są bardzo silne.
Zobacz także: Tak wygląda grób Anny Przybylskiej. Mija 11 lat od śmierci aktorki

