Szkoły znów zostaną zamknięte? Jest pomysł zawieszenia nauki na dwa tygodnie! Będą kolejne zmiany?

Od soboty, 17 października, uczelnie wyższe i szkoły średnie w strefie żółtej mają działać w trybie hybrydowym. Z kolei w strefie czerwonej ma obowiązywać w tych placówkach nauka zdalna. Wyłączone z tych zasad są szkoły podstawowe oraz przedszkola, które mają działać jak dotąd, stacjonarnie. Decyzja budzi mnóstwo wątpliwości wśród nauczycieli, rodziców i ekspertów.

Sytuacja pandemiczna w Polsce robi się coraz poważniejsza, a liczba zakażeń jest ciągle bardzo wysoka. Pojawiają się więc pytania czy szkoły nadal powinny działać tradycyjnie? Pojawiły się nowe propozycje, a eksperci alarmują, by jak najszybciej przejść na zdalne nauczanie we wszystkich placówkach!

Zawiesić naukę na dwa tygodnie?

Opozycja zarzuca rządowi, że polska szkoła nie został odpowiednio przygotowana na kolejną falę. Krzysztof Gawkowski z Lewicy uważa, że dobrym rozwiązaniem byłoby zawieszenie nauki na przynajmniej dwa tygodnie oraz ponowne wprowadzenie zasiłku opiekuńczego dla rodziców. Ponadto szef sejmowego klubu Lewicy apeluje o powołanie edukacyjnego zespołu zarządzania kryzysowego, by lepiej zadbać o edukację dzieci w tym trudnym czasie pandemii koronawirusa:

Czas na mocne, konkretne decyzje w sferze edukacyjnej. Czas pokazać, że polska edukacja nie jest traktowana po macoszemu, że wiemy, dokąd zmierzamy i czego chcemy. (..) Lewica uważa, że powinniśmy doprowadzić do sytuacji czasowego, przynajmniej dwutygodniowego zawieszenia nauczania we wszystkich szkołach" - powiedział Szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.

Zobacz także: Szkoły powinny być zamknięte? Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018, o obecnej edukacji: "Czuję się jak na weselu, gdzie zarządzać wszystkim próbuje nietrzeźwy"

Eksperci chcą zamknięcia szkół!

Niedawno Przemysław Staroń, Nauczyciel Roku 2018 w wywiadzie dla radia Zet mówił wprost, że szkoły powinny pracować zdalnie. Teraz Prof. Marek Konopczyński, członek Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN w TOK FM przekazał taki sam komunikat, mówiąc wprost, że podział nauki na stacjonarną i zdalną prowadzi do podziałów w jakości nauki. Poza tym uczniowie przedszkoli i podstawówek mają też swoje starsze rodzeństwo, widują się z rodziną, dlatego, by uniknąć rozprzestrzeniania się koronawirusa, powinna być wprowadzona nauka zdalna:

Absolutnie wszystkie szkoły w Polsce - od podstawowej do średniej, bez względu na strefy - zamknąć. Cała młodzież powinna przejść na system zdalny. Oczywiście można mówić wówczas o różnych problemach, jakości wiedzy, pewnym zagubieniu... Ale przynajmniej wszyscy będą mieli równe szanse, a teraz dzielimy młodych Polaków na lepszych i gorszych. Nie wolno robić takich eksperymentów na w miarę spójnym systemie oświaty, bo nie będzie on już systemem oświaty, ale zlepkiem przypadkowych działań - powiedział ekspert z Komitetu Nauk Pedagogicznych Polskiej Akademii Nauk w Tok FM.

Sądzicie, że szkoły powinny zostać zamknięte? A może obecny podział na trzy typy edukacji jest dobrym rozwiązaniem?

Zobacz także: Zatrważające prognozy dotyczące koronawirusa. Do lutego w Polsce umrze ponad 35 tysięcy osób?!

Według nowych zasad uczniowie szkół podstawowych i przedszkoli bez względu na strefę mają uczyć się stacjonarnie.