Syn Alicji Bachledy-Curuś i Colina Farrella "jest mocno zażenowany" zachowaniem ojca
Colin Farrell udzielił wywiadu, w którym opowiedział o swoim synu, Henrym Tadeuszu. Aktor przyznał, że 12-letnie dziecko, które ma z Alicją Bachledą-Curuś jest nim rozczarowane.
Po premierze filmu "Batman" znów jest głośno o Colinie Farrellu. Aktor, który zagrał antagonistę w produkcji o super bohaterze, ostatnio ma okazję pojawiać się w mediach. Warto przypomnieć, że w przeszłości irlandzki artysta i Alicja Bachleda-Curuś tworzyli jedną z najgorętszych par w show-biznesie. Polka i gwiazdor Hollywood doczekali się syna, Henry'ego Tadeusza Farrella, który przyszedł na świat w 2009 roku. Związek artystycznej pary rozpadł się, gdy chłopiec miał zaledwie roczek. Chociaż akrorzy nie są już razem, to Colin ma świetne relacje ze swoim dzieckiem, co potwierdza Alicja Bachleda-Curuś. Niedawno podczas wywiadu irlandzki artysta przyznał jednak, że Henry Tadeusz był zażenowany jego zachowaniem.
Syn Colina Farrella i Alicji Bachledy-Curuś jest zażenowany stylem swojego ojca
W rozmowie z Ellen DeGeneres Colin Farrell zdradził, że Henry Tadeusz nie zawsze popiera jego wybory. Podczas programu prowadząca pokazała zdjęcia irlandzkiego aktora, które zostały zrobione, gdy biegał po Hollywood. Przy okazji okazało się, że gwiazdor ma słabość do krótkich szortów. Chociaż Ellen stwierdziła, że obecnie te spodenki są bardzo modne, artysta przyznał, że jego najmłodszy syn nie znosi oglądać go w takim wydaniu.
Zobacz także: Anna Głogowska z córką na premierze! Tak dziś wygląda 14-letnia Julia
Mój najmłodszy syn natychmiast by się z tobą nie zgodził, bo jest mocno zażenowany, kiedy je noszę. Mówi: "Proszę, tato, nie ubieraj tych szortów". (...). A ja mu odpowiadam, że są wygodne - powiedział Collin Farrel.
Rozmawiając z Ellen DeGeneres, gwiazdor Hollywood opowiedział też o swojej roli w "Batmanie". W filmie irlandzki aktor wcielił się w rolę Pingwina, wroga głównego bohatera granego przez Roberta Pattinsona. Niełatwo jest jednak rozpoznać twarz Colina Farrela ze względu na charakteryzację, która - jak ujawnił były partner Alicji Bachledy-Curuś - zajmowała aż cztery godziny. Artysta opowiedział o pierwszej reakcji syna na jego widok.
Kiedy mój dzieciak zobaczył mnie po raz pierwszy, był absolutnie przerażony. Mam to nagrane w telefonie - zdradził.
Zobacz także: Rihanna w opiętym kombinezonie odsłania ciążowy brzuszek! Ten look podzielił fanów gwiazdy
Warto przypomnieć, że Alicja Bachleda-Curuś pojawiła się na premierze filmu "8 rzeczy, których nie wiecie o facetach". Fotoreporterzy byli jednak nieco zawiedzeni powrotem aktorki na ścianki.