Sylwia Bomba zdradza, jak Tosia wspomina zmarłego tatę: "Mam łzy w oczach"
Sylwia Bomba otworzyła się przed fanami, wspominając zmarłego tatę Tosi.
Sylwia Bomba postanowiła zorganizować na swoim Instagramie sesje pytań i odpowiedzi. Fani pytali o wiele ciekawych spraw, z jej życia prywatnego. Nie zabrakło także pytania o zmarłego tatę Tosi. Padły wzruszające słowa.
Sylwia Bomba o zmarłym ojcu Tosi
Nie da się ukryć, że Sylwia Bomba, doskonale znana z show "Gogglebox. Przed Telewizorem", nieustannie jest na językach fanów. Ostatnio wszyscy mówią o nowym związku Sylwii Bomby. Gwiazda, po długim okresie samotności wreszcie ogłosiła, że jej serce jest zajęte. Wówczas jej wybrankiem okazał się Grzegorz Collins. Nic więc dziwnego, że internauci przy każdej możliwej okazji dopytują o nowy związek. Tym razem padły jednak także inne pytania, dotyczące jej życia prywatnego.
Zobacz także: Bomba i Collins wezmą ślub? Odpowiedź gwiazdy "Gogglebox" nie pozostawia złudzeń
Sylwia Bomba zorganizowała na swoim Instagramowym profilu sesje pytań i odpowiedzi. Wówczas padło pytanie o zmarłego ojca Tosi:
Czy Tosia często pyta o tatę? Jak nie chce Pani to może Pani nie odpowiadać.
Gwiazda postanowiła jednak szczerze odpowiedzieć.
Zobacz także: Sylwia Bomba w sukni paraduje po ulicy. Obcy mężczyzna ocenił jej strój
Nie pyta wcale. Wie, że jej tata jest gwiazdką na niebie, patrzy na nią i się o nią troszczy z góry. Wiele razy mam łzy w oczach, gdy mówi do koleżanek - mój tata nie żyje, już go nigdy nie zobaczę.