Reklama

Sylwia Bomba znana wszystkim z "Gogglebox" została ostatnio skrytykowana na Instagramie za to, że na ślub swojej koleżanki założyła koronkową sukienkę, która wyglądała jak suknia ślubna. Sylwia postawiła na sukienkę maxi z bardzo odważnym dekoltem - wyglądała nieziemsko i niezwykle seksownie. Niektóre fanki Sylwii stwierdziły jednak, że jej biała i nieco "prowokująca" suknia mogła sprawić przykrość pannie młodej. Postanowiliśmy zapytać o to samą Sylwię Bombę. Czy czuje, że zrobiła coś złego? Czy założyłaby tę samą sukienkę na ślub jeszcze raz?

Reklama

Ja celowo nie komentowałam tej sytuacji, ponieważ ja miałam informację od mojej koleżanki, że nawet jej nie przeszkadza to, że jej teściowa zakłada na jej ślub śnieżnobiałą sukienkę! (...) Sama panna młoda miała przepiękną beżową sukienkę z kwiatami. Chciałam nawet wrzucić to zdjęcie, ale po tym jak rozgorzała taka dyskusja, postanowiłam tego nie robić. Natomiast ja wiedziałam, że moja sukienka jest dla panny młodej ok - powiedziała w rozmowie z Party.pl Sylwia Bomba.

Okazuje się, że sukienka Sylwii Bomby nie przypadła do gustu nie tylko jej obserwatorkom na Instagramie, ale również jej partnerowi Jackowi. Co na ten temat powiedziała Sylwia Bomba? Posłuchajcie naszego wideo! Będziecie mocno zdziwieni - my byliśmy!

Zobacz także: Sylwia Bomba przez nadwagę była szykanowana w szkole! Teraz zdradza jak schudła 30 kg

Reklama

To właśnie ta kreacja wzbudziła tyle emocji. Uważacie, że nie powinna jej zakładać na ślub koleżanki?

Reklama
Reklama
Reklama