Reklama

Kilka miesięcy temu szerokim echem w mediach odbiła się wypowiedź Anny Muchy o nierówności płacowej w show-biznesie. Gwiazda "M jak miłość" nie przebierając w słowach mówiła

Reklama

- To, co jest ku***sko nie w porządku, to nierówność płacowa, która ciągle istnieje! - grzmiała w rozmowie z Party.pl Anna Mucha.

Teraz temat powrócił jak bumerang. Niedawno w sprawie wypowiadała się także znana z "Klanu" Agnieszka Kaczorowska. Również Sylwia Bomba znana widzom z takich produkcji jak "Gogglebox. Przed Telewizorem" czy "Taniec z Gwiazdami" nie kryje oburzenia rozbieżnościami finansowymi między kobietami, a mężczyznami.

Sylwia Bomba o nierówności płacowej w show-biznesie: "Jestem feministką"

Po tym, jak w rozmowie z Party.pl Agnieszka Kaczorowska odniosła się do nierówności płacowych w polskim show-biznesie, głos w sprawie zabrała kolejna gwiazda. Podczas wywiadu z naszym reporterem Sylwia Bomba mówi wprost:

- Miejmy płacone równo za tę samą pracę, jeżeli mamy takie samo wykształcenie i jesteśmy tak samo dobre - wyznała w rozmowie z Party.pl Sylwia Bomba. - A ja uważam, że w niektórych zawodach kobiety są lepsze... przepraszam panów - dodała z rozbawieniem.

Sylwia bomba podkreśliła również, że jest feministką, jak to jednak określiła "wybiórczą". Co dokładnie ma na myśli? Nawiązała również do relacji romantycznych z mężczyznami. Więcej dowiecie się oglądając nasze wideo.

Reklama

Zobacz także: Poruszające wyznanie Sylwii Bomby o samodzielnym macierzyństwie. Zdradziła, co jest dla niej najtrudniejsze

Reklama
Reklama
Reklama