Sylwia Bomba nie kryje swojej rozpaczy: "Ciężki etap dopiero przede mną"
Pewne sprawy przerosły gwiazdę TTV. Sylwia Bomba opowiedziała o swojej nowej inwestycji. Dom kosztował ją dużo pieniędzy i... nerwów!
W ostatnim czasie myśli Sylwii Bomby zajmuje głównie remont nowego domu. Pomimo całego szczęścia, związanego z dużym przedsięwzięciem, gwiazda TTV miewa gorsze chwile. Kolejną z nich podzieliła się ze swoimi fanami w udzielonym wywiadzie. Zdradziła także, czy wzięła kredyt.
Zrozpaczona Sylwia Bomba o remoncie domu
W ostatnim czasie celebrytka znana z produkcji "Googlebox. Przed telewizorem" nie może narzekać na nudę w życiu. Nie tak dawno Sylwia Bomba padła ofiarą oszustów matrymonialnych. Wówczas grzmiała na swoim Instagramie. Okazuje się jednak, że to nie koniec problemów gwiazdy TTV. Odkąd Sylwia Bomba kupiła dom, spadły na nią zupełnie nowe, nieznane dotąd obowiązki. Wówczas nie kryła swojego szczęścia i ekscytacji, związanej z nabyciem nieruchomości. Twierdziła, że to spełnienie jej marzeń oraz, że zarówno ona jak i jej córka, Tosia wreszcie będą żyły jak prawdziwe księżniczki. Póki co jednak, daleko im do sielskiego życia, bowiem celebrytka zmaga się z licznymi problemami, związanymi z nową posiadłością. Okazuje się, że remont domu to duża inwestycja - Sylwia Bomba aż takich wydatków się nie spodziewała. W rozmowie z portalem "Pomponik" wyznała, że czeka ją ciężki okres:
- Ciężki etap dopiero przede mną. Mam wrażenie, że wszystkie rzeczy, które przewidziałam w remoncie, to dopiero jedna dziesiąta. Nagle okazuje się, że hydraulik, elektryk, pompa cieplna, kable, gniazdka, wykończenia, cuda-wianki. Nie wiedziałam, że tyle tego jest. Masakra - mówiła przerażona sytuacją, w jakiej się znalazła.
Zobacz także: Sylwia Bomba cała na biało na premierze filmu "Listy do M. 5"! Gwiazda odsłoniła brzuch! DUŻO ZDJĘĆ
To nie pierwszy raz kiedy Sylwia Bomba nie radzi sobie z remontem. Tym razem jednak wyznała także, że nie brała kredytu na zakup posiadłości. Gwiazda TTV twierdzi, że ta jest tylko i wyłącznie jej własnością. Okazuje się również, że ma już plan na przyszłość - za kilka lat przepisze dom na córkę, Antosię:
- To jest tylko moje i Antoniny. Chce, żeby to było nasze. Jest w Warszawie z dobrym dojazdem do centrum, więc tak szczerze myślę, że to będzie coś, co zostawię Antosi - skwitowała.
Zobacz także: Sylwia Bomba w przezroczystościach na baby shower koleżanki. Fani: "Nie możesz przestać gwiazdorzyć"
Pomimo wszelkich trudności Sylwia Bomba nie ukrywa swojej ekscytacji, związanej z nowym przedsięwzięciem. Na jej Instagramie nieustannie pokazuje przebieg remontu. Ostatnio pokazała także swoim licznym fanom układ domu, jednocześnie wyznając, że jego duża część to część "Antosiowa". Ukochana córka gwiazdy będzie miała w nowym domu własną łazienkę i garderobę.
Czekacie na końcowy etap remontu?