Sylwia Bomba i Grzegorz Collins wezmą ślub? "Byłabym super żonką"

Sylwia Bomba znów jest zakochana! Swoje szczęście w miłości gwiazda "Gogglebox" znalazła u boku Grzegorza Collinsa. Fani celebrytki bardzo cieszą się jej szczęściem i oczywiście z niecierpliwością czekają na nowe fotki i filmiki z udziałem tej pięknej pary. Ostatnio jednak Sylwia Bomba postanowiła porozmawiać ze swoimi odbiorcami podczas Q&A na Instagramie. Wśród wielu pytań, padło też to dotyczące... ślubu! Czy gwiazda "Gogglebox" chciałaby stanąć na ślubnym kobiercu? Zobaczcie, co odpowiedziała.

Sylwia Bomba zapytana o ślub. Tak gwiazda "Gogglebox" zareagowała

Sylwia Bomba to zdecydowanie jedna z najbardziej lubianych gwiazd programu "Gogglebox. Przed telewizorem". Celebrytka chętnie też dzieli się swoim życiem z fanami za pośrednictwem mediów społecznościowych. Jej instagramowe konto śledzi ponad 850 tys. internautów, co jest naprawdę imponującym wynikiem. W ostatnich miesiącach Sylwia Bomba chętnie opowiadała fanom o swoim nowym lokum, a teraz na jej instagramowym profilu nie brakuje treści, na których możemy zobaczyć jej ukochanego, Grzegorza Collinsa!

Zobacz także: Sylwia Bomba pokazała partnera. "W życiu trzeba poczekać, żeby trafić na odpowiedniego kierowcę"
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins wyglądają na naprawdę idealnie dobraną parę z ogromnym dystansem i poczuciem humoru. Fani uwielbiają patrzeć na ich szczęście, więc nic dziwnego, że ostatnio podczas Q&A Sylwii Bomby pojawiło się pytanie, czy gwiazda "Gogglebox" chciałaby stanąć na ślubnym kobiercu.

Planuje Pani jeszcze kiedyś wziąć ślub?

Sylwia Bomba odpowiedziała wprost:

Nie planuję niczego, ale chciałabym być żoną. Sądzę, że byłabym super żonką

Zobacz także: Sylwia Bomba i Grzegorz Collins razem na plaży. Gwiazda "Gogglebox" jest zakochana? Zdjęcia paparazzi
My również nie mamy wątpliwości, że Sylwia Bomba byłaby "super żonką"! Jak myślicie, czy to jest sygnał dla Grzegorza Collinsa, że powinien już szukać pierścionka zaręczynowego? Oczywiście parze życzymy wszystkiego dobrego i z niecierpliwością czekamy na kolejne, radosne wieści na ich temat!