
Bolało ją już za czasów PRL
"Wierność psa jest bezcennym darem nie mniej zobowiązującym niż ludzka przyjaźń" - głosił Konrad Lorenz. Doskonale wiedziała o tym Kora, która przez lata opiekowała się swoją ukochaną suczką, Ramoną. Uroczy biały piesek towarzyszył jej wszędzie - na koncertach, podczas wywiadów, w trakcie nagrań programów. Ramona mocno odczuwa nieobecność swojej pani. Szczegóły zdradziła Małgorzata I. Niemczyńska w "Wysokich Obcasach".
Zobacz: Przejmujący widok na pogrzebie Kory. Artystkę pożegnała jej ukochana suczka Ramonka...
Suczka Ramona pojawiła się na pogrzebie swojej ukochanej pani.
Ramona wyje trzy dni - pisze autorka reportażu o Korze w Wysokich Obcasach.
Kora kochała zwierzęta. Mówiła do nich. Nic więc dziwnego, że jej ukochane istoty czuwały przy niej w ostatnich godzinach życia:
W ostatnich dniach Ramona kręci się wokół łóżka. Szczeka. Jest niespokojna. – Ramona jakoś się przystosowała – opowiada Kamil Sipowicz. – Inne zwierzęta czuwały przy niej. Ukochana kotka Mimi, suczka Frida, której Kora uratowała życie - czytamy w WO.
Zobacz: Wstrząsające szczegóły choroby Kory! Lekarze stawiali złą diagnozę przez lata?
O swoich zwierzętach Kora i Kamil Sipowicz napisali nawet książkę! Oto jej fragmenty:
Pierwszym psem, jakiego mieliśmy w życiu, jest właśnie Ramona. Jako psiarze nie mieliśmy żadnego doświadczenia. W psie tematy wprowadziła nas Małgosia, nasza przyjaciółka. Psiara i kociara z dziada pradziada. Ramona ma już kilkanaście lat. Chociaż po bolończykach nie widać wieku, to zaczyna być lekko ślepawa. Podobnie jak jej równolatka Mila. U Ramonki kłopoty z oczkiem zaczęły się wtedy, gdy Czupurek przywitał ją swoim ostrym pazurem. Ramonka jest mała, lekka, właściwie chudy kurczaczek w otoczeniu białych, kręconych włosów. Bez podszerstka. Regularnie czesana i strzyżona przez Olę lub panie psie fryzjerki - czytamy we fragmentach książki Kory i Kamila Sipowicza "Ramona, Mila, Bobo i pięćdziesiąt sześć innych zwierząt."
Zobacz: 10 najmądrzejszych ras psów
Kora zmarła 28 lipca w wieku 67 lat. Walczyła z rakiem. Jej pogrzeb odbył się 8 sierpnia 2018 roku na warszawskich Powązkach. Ceremonia miała charakter świecki.
Zobacz: To był chyba najbardziej poruszający moment na pogrzebie Kory
Bolało ją już za czasów PRL
Poruszające i mocne słowa