Reklama

Za nami Polsat SuperHit Festiwal 2021, ale emocje wciąż nie opadają. Zwłaszcza te związane z Beatą Kozidrak i kreacją, która już przeszła do historii sopockiego festiwalu. Liderka Bajmu na swoim recitalu postanowiła odsłonić nogi nakładając seksowny i opinający gorset. Jej stylizacja wywołała skrajne emocje, niestety, częściej te negatywne. Niektórzy widzowie pisali, że gwiazda przesadziła i że taki strój nie pasuje do wieku gwiazdy. Co o aferze po Sopocie myśli stylistka Beaty Kozidrak, Klaudia Gołębiowska? Zobaczcie jej szczery wpis!

Reklama

Stylistka Beaty Kozidrak: Scena powinna i na szczęście rządzi się innymi prawami

Strój Beaty Kozidrak na Polsat SuperHit Festiwal powstawał długie tygodnie i kosztował prawie 25 tysięcy złotych! Gorset, o którym mówi dziś cała Polska, był wysadzany aż 40 tysiącami kryształków Swarovskiego! Kreacja gwiazdy nie wszystkim jednak przypadła do gustu... O kontrowersjach, które wzbudziła, napisała jej stylistka, Klaudia Gołębiowska, która zajmuje się wizerunkiem Beaty od paru lat. Jest jej przykro, że strój został tak mocno skrytykowany przez widzów, uważa również, że taka krytyka jest bezpodstawna:

Ehhh te nogiiiii. Zastanawiam się tak na spokojnie o co tyle szumu? O krótkie spodenki, które miały być przedłużeniem gorsetu i wyciągnąć nogi do nieba? Dwa rajstopy kryjące te piękne nogi w krótkich spodenkach? Czy było tam coś nieodpowiedniego? Czy naprawdę uważacie, że 61 lat to czas by zasłaniać wszystko? Scena powinna i na szczęście rządzi się innymi prawami. Spójrzcie na Madonnę, Cher czy Tinę Turner???? One są starsze a nadal zaskakują, szokują stylizacjami… Dwa czy stylizacje sceniczne nie mają takiego przeznaczenia by wyróżniać się, szokować i być kontrowersyjnymi? - pisze na swoim Instagramie.

Stylistka Beaty Kozidrak bierze jednak na klatę wszelką krytykę:

Przykro mi, że tyle przygotowań zostaje zakłócone takimi głupotami, opiniami i artykułami. Fakt jest też taki, że opinie Zawsze będą różne i nie Zawsze zadowalające. Wiem też…Że Muszę to wziąć na klatę - dodaje.

EastNews

Sama Beata Kozidrak jeszcze nie zabrała głosu po recitalu w Sopocie. A o głos w sprawie zapytaliśmy Dodę, która również była obecna na polsatowskim koncercie. W rozmowie z Party.pl artystka broniła swojej koleżanki po fachu:

Artysta nie ma wieku i oczekiwaniem od piosenkarki, że ona będzie się ubierać odpowiednio do wieku, co to ma być? My artyści ubieramy się tak, jak się czujemy i jak chcemy się wyrażać artystycznie. Jakby miała ochotę wyjść w samych stringach z naklejkami na sutkach pt. "Nie ma wody na pustyni" to go girl, just do it! - skwitowała Doda.

EastNews
Reklama

I trudno się z Dodą nie zgodzić! Beata od zawsze zachwyca na scenie, nie tylko głosem, ale i strojami. Nie raz bardzo odważnymi. Kozidrak na festiwalu w Sopocie dała z siebie wszystko - śpiewała nie tylko swoje stare hity, ale i najnowszy, bardzo ciepło przyjęty przez publiczność, czyli "Gambit". I tylko to powinno się liczyć!

East News
Reklama
Reklama
Reklama