Reklama

Opole 2024 przechodzi do historii! Za widzami TVP trzy festiwalowe dni, podczas których na scenie zaprezentowały się największe polskie gwiazdy - niektóre z nich wróciły na deski amfiteatru aż po 8 latach (czekając na zmianę władz). Spore kontrowersje w sieci wzbudził trzeci dzień festiwalu, a mianowicie koncert z piosenkami Janusza Kondratowicza. Niektóre aranżacje, przygotowane przez śpiewających oraz dyrektora muzycznego Opola 2024, Adama Sztabę, nie przypadły do gustu widzom. Delikatnie mówiąc...

Reklama

Opole 2024 w ogniu krytyki

"Opole znów łączy" - tak brzmiało hasło tegorocznego festiwalu w TVP. W ten sposób subtelnie nawiązano do zmiany władzy, a co za tym idzie, zmiany formuły wydarzenia oraz powrót artystów, którzy przez lata bojkotowali stację, bądź nie byli do niej w ogóle zapraszani. Ten w oto sposób na scenie pojawili się m.in. Andrzej Piaseczny, Beata Kozidrak czy Krzysztof Zalewski. Podczas ostatniego dnia festiwalu "Zakochani są wśród nas" polskie gwiazdy wykonały zaś hity z tekstami Janusza Kondratowicza. Wśród nich znalazły się m.in. Anna Karwan, Natalia Kukulska, Roksana Węgiel, Kayah, Kasia Moś czy Anna Maria Jopek. Niektóre występy spotkały się z ostrą krytyką widzów, inne z wielkim entuzjazmem. Koncert poprowadził zaś Jacek Cygan, któremu widzowie nie szczędzili pochwał.

Cudowny festiwal❤️ Jak miło było posłuchać Pana Jacka Cygana???? Niesamowity człowiek a przy tym tak skromny...
Jak dobrze widzieć Pana Jacka Cygana w tak dobrej formie????Uwielbiam człowieka ❤️
Kayah i Jacek Cygan na festiwalu w Opolu
Piotr Kamionka/REPORTER

Niestety, występy niektórych z gwiazd zostały ostro skrytykowane przez internautów. Głównie ze względu na nowe muzyczne aranżacje, przez co znane, uwielbiane przeboje brzmiały zupełnie inaczej, niż w oryginale. Internauci nie zostawiają suchej nitki na Adamie Sztabie:

Czekałam na ten koncert i okropnie się zawiodłam . Z pięknych, melodyjnych utworów zrobiono smętne, nudne wersje. Ja rozumiem trochę inne aranżacje ale litości, większości nie da się słuchać
Tak spartaczyć takie piękne piosenki.. Dawno nie słyszałem tak kiepskich aranżacji
Niestety, Sztaba aranżami rozłożył cudowne utwory na łopatki
Po co robić takie grobowe aranżacje Panie Sztaba. Szkoda że tak wspaniałe utwory zalane warstwą ponurych dźwięków i kombinacji
Gdyby pan Cygan nie zapowiedział tych piosenek to by nie było wiadomo co oni śpiewają
Adam Sztaba na festiwalu w Opolu
Piotr Kamionka/REPORTER

Anna Karwan podczas koncertu wykonała hit Anny Jantar - "Radość najpiękniejszych lat". W tym przypadku opinie również były skrajne:

No w tym wykonaniu było tyle radości, co będzie we mnie jutro o 4.20 jak wstanę do roboty
Pani Ania nie okazała tej radości życia. Uwielbiam Annę Jantar, Jej wykonanie było pełne życia, w Jej oczach widać było radość, natomiast dziś - masakra. Ktoś kto śpiewa o radości życia w sposób jakby zmuszany był do śpiewania takich tekstów, jakby miał kamienie w kieszeniach, które nie pozwalają mu się unieść , to dla mnie pomyłka.
Radości w tym występie nie słychać bardziej smutek i żal

Niektórym wersja Karwan przypadła do gustu:

Ania Karwan klasa sama w sobie wielki talent, piękna osobowość
Piękna interpretacja i aranż!
Ten koncert to uczta dla koneserów muzyki. Tych co słyszą. A Ci co nie słyszą tak piszą jak piszą.

Zobacz także: Kayah publicznie przeprosiła Irenę Santor. Poszło o jedną piosenkę

Anna Karwan na festiwalu w Opolu
Anna Karwan na festiwalu w Opolu

Wśród gwiazd, które zachwyciły widzów, znaleźli się m.in. Roksana Węgiel, która wykonała hit Zdzisławy Sośnickiej, Piotr Cugowski, Mietek Szcześniak, Andrzej Lampert czy duet Natalia Kukulska i Krzysztof Zalewski:

Bardzo podobał mi się tegoroczny festiwal! Bardzo cieszę się, że pojawiły się ponownie dawne twarze!
Ostatni dzień był najlepszy! Łezka się kręciła!
Reklama

A Wam który występ podobał się najbardziej?

Natalia Kukulska i Krzysztof Zalewski na festiwalu w Opolu
Piotr Kamionka/REPORTER
Kasia Moś i Andrzej Lampert na festiwalu w Opolu
Lukasz Kalinowski/East News
Reklama
Reklama
Reklama