Rosyjska influencerka żartowała z sankcji, teraz żegna się z fanami: "Pójdę do pracy w fabryce"
Natalia Krasnova to rosyjska influencerka, która niedawno nagrała ironiczne wideo o zachodnich markach. Po ogłoszeniu blokady Instagrama przyznała, że pójdzie pracować w fabryce.
W wyniku sankcji największe firmy zawieszają działalność lub wycofują się z Rosji. Ucierpi na tym nie tylko krajowa gospodarka, ale także jakość życia mieszkańców Federacji Rosyjskiej. Rosjanie stracili już dostęp do Netfliksa. Mogę też zapomnieć o zamawianiu zestawów z McDonald's czy zakupach w ZARZE. Galerie handlowe zaczynają świecić pustkami, a to może być dopiero początek. Od poniedziałku 14 marca w Rosji zablokowany zostanie także Instagram. W mediach społecznościowych pojawiły się już reakcje influencerów, którzy płaczą, rozwalają iPhone'y i niszczą ubrania luksusowych marek. Z zachodnich sankcji niedawno żartowała sobie sławna influencerka. Teraz przyznała, że to koniec jej kariery i będzie musiała znaleźć pracę w fabryce.
Rosyjska influencerka pożegnała się z widzami: "Spełnię marzenie moich hejterów i pójdę do pracy w fabryce"
Początkowo znana rosyjska influencerka nie przejmowała się za bardzo zachodnimi sankcjami. Mieszkająca w Czelabińsku Natalia Krasnova ma ponad 2,5 miliona obserwatorów na Instagramie. Nagrania na jej profilu osiągają od kilkuset tysięcy do milionów wyświetleń. Od lat media społecznościowe były głównym źródłem dochodów 41-latki. Po ogłoszeniu wiadomości o blokadzie Instagrama, celebrytka ujawniła, że będzie musiała iść do pracy w fabryce. Dała też jasno do zrozumienia, że nie zgadza się z decyzjami zachodnich krajów, przez które cierpią niewinni i pokojowo nastawieni ludzie.
Zobacz także: Domniemana córka Władimira Putina zniknęła z Instagrama! Internauci snują teorie spiskowe
Wygląda na to, że nie będziemy mieli dostępu do Insta w Rosji. Cóż, spełnię marzenie moich hejterów i pójdę do pracy w fabryce. Ale nawet w zakładzie, uwierz mi, będę rozśmieszała ludzi, dawała im radość i nadzieję na przyszłość. (...) Może nawet stworzymy klub stand-upowy, żeby się tam zabawić po pracy. Wiem, że mamy w Czelabińsku wielu miłych i wesołych ludzi. Mieszkam tu od ponad 40 lat - napisała influecnerka.
Krótko mówiąc, dziękuję wszystkim, którzy byli tu ze mną przez te siedem lat. Ściskam wszystkich mocno. Do zobaczenia w jakiejś fabryce w Czelabińsku - dodała.
Nie tak dawno Rosjanka opublikowała prześmiewcze wideo, w którym dziękowała Stanom Zjednoczonym i innym krajom z Zachodu za to, że wycofują szkodliwe marki, które często oferują niezdrowe produkty. Natalia Krasnova z uśmiechem wyrażała wdzięczność za to, że z Federacji Rosyjskej znikną McDonald's, KFC oraz Coca Cola, ponieważ dzięki temu ona i jej rodacy będą zdrowsi i szczuplejsi.
Tak tylko sprawdzam, czy wam jeszcze instagram działa - napisał pod zdjęciem rosyjskiej celebrytki prowadzący "Mam talent" Michał Kempa.
Zobacz także: Gérard Depardieu porzucił swoją ojczyznę dla Putina. Teraz może trafić do więzienia
Zdania wśród rosyjskich internautów są podzielone. Niedawno pokazaliśmy, jak influencerzy reagują na sankcje zachodnich krajów. Niektórzy uważają decyzje Europy i Stanów Zjednoczonych za niesprawiedliwe, ponieważ dotykają przede wszystkim zwykłych obywateli, którzy nie walczą na froncie. Jednak jeszcze większym brakiem sprawiedliwości jest to, że na domy niewinnych obywateli Ukrainy spadają bomby.