Kiedy w 2002 roku Maryla Rodowicz nagrywała teledysk do piosenki „Marusia”, z pewnością nie spodziewała się, że przez kilka najbliższych lat, aż do teraz będzie musiała tłumaczyć się ze swojego klipu.
Piosenkarka wykorzystała w nim sceny z kultowego serialu „Czterej pancerni i pies” i niestety, naraziła się wdowie po Januszu Przymanowskim, autorze scenariusza. Aleksandra Przymanowska wytoczyła proces Maryli Rodowicz, który kilka dni temu się zakończył.
Sąd Apelacyjny uznał, że gwiazda musi zapłacić Przymanowskiej odszkodowanie w wysokości 37 tysięcy złotych!
Do sumy wyznaczonej przez sąd, piosenkarka musi doliczyć również odsetki, które narastały od początku procesu, czyli od 2003 roku…

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama