Robert Lewandowski opowiedział o narodzinach Klary! "Ogarniała mnie niemoc" SZCZERY WYWIAD

Robert Lewandowski udzielił bardzo szczerego wywiadu Kasi Burzyńskiej dla portalu Ani Lewandowskiej - babybyann.com! Piłkarz nigdy nie był tak szczery i wylewny podczas rozmów o córce, jej narodzinach i ojcostwu. Sportowiec zdradził nawet, jak wyglądał poród i co czuł w chwili, kiedy mała Klara pojawiła się na świecie. Padło wiele wzruszających słów! Zobaczcie sami.

Zobacz: "Poród był bardzo trudny" Lewandowska do ostatniej chwili bała się, że.... Nigdy o tym nie mówiła!

Robert towarzyszył Ani przy porodzie! Nie było to dla niego łatwe doświadczenie:

Rzeczywiście, poród był bardzo trudny, dla mnie to było wyczerpujące, a co dopiero dla Ani… Oczywiście wspierałem Anię, cały czas do niej mówiłem, ale widząc, ile ją to kosztuje, ile wysiłku i bólu, ogarniała mnie niemoc. Chciałem pomóc, a nie wiedziałem, czy mi się udaje, czy dobrze robię, próbowałem wszystkiego, więcej nie mogłem, nie byłem w stanie, to mnie jakoś zamykało – chciałem coś więcej, coś jeszcze dla niej zrobić. Sytuacja była trudna: bezpośrednio po porodzie Ania wymagała dłuższej obserwacji lekarskiej, żeby można było stwierdzić, że wszystko jest ok. Potem, jak to minęło, było łatwiej, już nie bałem się tak, jak przez te pierwsze godziny. To, co razem przeszliśmy podczas porodu, bardzo nas wzmocniło na bardzo daleko w przód. I to, że wszystko się dobrze skończyło, było szczęściem.

Piłkarz zdradził również, co poczuł, kiedy po raz pierwszy wziął Klarę na ręce!

Robert był kontuzjowany, kiedy wziął małą na ręce. Bał się, że zrobi coś nie tak:

Pierwszy raz miałem Klarę na rękach długo, kangurowałem ją po Ani przez godzinę. Wiadomo: byłem spięty, bałem się ruszyć i zastygłem. Pamiętam, że miałem wtedy otape’owany bark po jakiejś kontuzji, więc trzymałem Klarę na drugim, żeby poczuła moją bliskość. Nie było to łatwe: bo z jednej strony paraliż, że mam ją na ręku po raz pierwszy, z drugiej: za bardzo nie mogłem się ruszać przez ten bark… Przy tak małym dziecku jest jednak trochę strachu. - mówi w wywiadzie dla blog.babybyann.com

Zaskoczeni?

Klara przyszła na świat 4 maja 2017 roku. Od tej pory jest oczkiem w głowie słynnego taty. Często pojawia się na jego meczach lub kibicuje mu przy telewizorze. Z okazji jej pierwszych urodzin ruszył serwis Ani Lewandowskiej o tematyce dziecięcej!

Zobacz: Lewandowski POBIŁ się z Krychowiakiem? Jest komentarz!