Robert Lewandowski kończy swój urlop sam, bez Ani. Jakie ma teraz plany?

Wszystko co dobre szybko się kończy. Teraz czuje to i Robert Lewandowski, którego bajeczne wakacje na Mykonos, a potem w posiadłości na Mazurach dobiegły końca. Lewandowski wrzucił nostalgiczne zdjęcie, na którym płynie ostatni raz motorówką po jeziorze i z żalem ogłasza, że to koniec jego wakacji i wraca do treningów.

Zobacz: Aktywne wakacje dla każdego

Już niedługo jego drużyna zaczyna rozgrywki, dlatego Robert Lewandowski musi wrócić do regularnych ćwiczeń. Chyba tylko żałuje, że nie ma z nim jego żony Ani, która dwa dni wcześniej wyjechała na obóz treningowy ze swoimi fankami.

Ale Robert nie ma się co smucić, bo wraca do pracy, którą kocha - na boisko piłkarskie.

Zobacz także: Lewandowscy wypoczywają na Mazurach! Zobaczcie jak Robert nagrywa film na Instagrama Ani

Robert Lewandowski w czasie urlopu pomagał Ani nagrywać jej filmiki na Instagram.

Robert i Ania na Mykonos.