Reklama

Rafał Collins w "Dzień Dobry TVN" zdradził, dlaczego postanowił pomóc Tomaszowi Komendzie i zatrudnił go w Fundacji Braci Collins. Gwiazdor programów motoryzacyjnych podczas rozmowy z Kingą Burzyńską nie ukrywał, że zszokował go głośny wywiad z Komendą, w którym opowiedział m.in. o tym, jak został potraktowany przez właściciela myjni w której pracował. Dostało się również politykom!

Reklama

Rafał Collins o współpracy z Tomaszem Komendą

Historia Tomasza Komendy, który został niesłusznie skazany na 25 lat więzienia za zbrodnię której nie popełnił, wstrząsnęła całą Polską. Mężczyzna dopiero po 18 latach wyszedł na wolność, a sąd uznał, że jest niewinny. Teraz Tomasz Komenda walczy o rekordowe odszkodowanie za lata spędzone w więzieniu.

Komenda przyznał ostatnio, że po wyjściu z więzienia zatrudnił się w myjni samochodowej - w rozmowie z WP Magazyn nie ukrywał, że jego były pracodawca okropnie go traktował. Jak już wiemy wywiad z Tomaszem Komendą poruszył Rafała Collinsa, który postanowił mu pomóc. Gwiazdor TVN opublikował w sieci wzruszający wpis, w którym zaproponował pracę Tomaszowi Komendzie. Piękny gest Rafała Collinsa poruszył internautów.

Dziś gwiazdor TVN rozmawiał z dziennikarką "DDTVN" o współpracy z Tomaszem Komendą.

To był impuls, kiedy przeczytałem wywiad w wp, jak Tomek skarży się na swojego byłego pracodawcę, że stał się jakąś atrakcją na myjni. Do mnie nie mogło dotrzeć, jak taki człowiek, w takiej sytuacji, po tego typu przejściach w bądź co bądź cywilizowanym kraju nie ma jeszcze odszkodowania i musi pracować na myjni - Rafał Collins przyznał w "Dzień Dobry TVN".

Gwiazdor TVN nie ukrywał, że zszokowała go historia Tomasza Komendy.

To jest farsa, że ludzie prywatni, czy ja czy mój brat, czy inni ludzie ciągle muszą ingerować. Tak naprawdę my wiemy, jak to wygląda z drugiej strony. Mamy fundację nie od wczoraj i zszokowało mnie to, że kiedy Tomek wyszedł z więzienia nie miał zapewnionej logistyki, mieszkania. Nie miał od państwa prawa jazdy, nie miał pomocy pscyhologicznej, nie miał nic. Został wypuszczony z więzienia i został pozostawiony sam sobie i to jest dla mnie straszne.

Dostało się również politykom, którzy - jak mówi Rafał Colins - nie interesują się losem osob takich jak Tomasz Komenda.

To jest farsa, że nasi rządzący zajmują się tym, kto gdzie będzie siedział po rekonstrukcji rządu i że nie jest im wstyd, że właśnie obywatele, którzy ich wybierają są zostawieni samopas - mówił oburzony Rafał Colins.

W dalszej części rozmowy Rafał Collins zapewnił, że Tomasz Komenda może liczyć na jego wsparcie.

Wszystko, czego Tomek będzie potrzebował może liczyć na nasze wsparcie. Tak naprawdę Tomek jest bardzo ambitny, bardzo mu zależy, bardzo szanuje go za to ponieważ on miał do wyboru pracę w trzech spółkach: w jednej w tuningu samochód, w restauracji naszej w Warszawie, albo w fundacji. Wybrał najtrudniejsze dla siebie zadanie, bo fundacja jest bardzo obciążającą rzeczą, którą można prowadzić. Robimy wszystko, żeby miał komfort, żeby trochę to ciśnienie zeszło. Na dzień dzisiejszy już nie musi się martwić o jutro, nie musi się martwić o rachunki teraz będzie miał szansę zrobienia prawa jazdy, dostanie komputer, szkolenia - wtedy kiedy będzie gotowy to powie nam "chłopaki jestem gotowy" to zrobimy wtedy coś dużego miejmy nadzieję i na pewno jest ten dalszy cel, ale musimy na niego poczekać.

Piękne słowa i piękny gest Rafała Collinsa! Brawo!

Zobacz także: Mama Tomasza Komendy, Teresa Klemańska przeżyła piekło. Pluto jej w twarz i mówiono "matka potwora i mordercy"

Rafał Collins pomógł Tomaszowi Komendzie.

Reklama

Niesłusznie skazany Tomasz Komenda spędził 18 lat w więzieniu.

East News
Reklama
Reklama
Reklama