Radosław Majdan stanął w obronie Stanisława. Chłopcy maja w nim nieocenione wsparcie
Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan pokazali, jak spędzali Wielkanoc. Kiedy komentarze zaczęły uderzać w dzieci, sportowiec szybko ukrócił dyskusję.
Przez ostatnie dwa dni polskie gwiazdy chwaliły się w mediach społecznościowych, jak spędzają Wielkanoc. Nie zabrakło rodzinnych kadrów w odświętnych strojach. Małgorzata Rozenek-Majdan oraz Radosław Majdan też podzielili się z fanami nagraniami, na których pokazali zastawiony stół z wieloma potrawami, zabawę w szukanie jajek, a także wszystkie swoje pociechy. Na filmie znaleźli się także dziadkowie. Wpis wywołał jednak burzę i niezadowolenie, wśród niektórych internautów. Gdy krytyczne uwagi zaczęły dotyczyć dzieci, Radosław Majdan przerwał milczenie i zareagował bardzo zdecydowanie.
Radosław Majdan staje w obronie synów
W poniedziałek wielkanocny Małgorzata Rozenek-Majdan pokazała rodzinne święta na Instagramie. Jak to często bywa w przypadku byłej prowadzącej „Dzień dobry TVN”, wpis wywołał spore zamieszanie – niekoniecznie pozytywne. Prezenterka pochwaliła się ujęciami przy stole, a także z zabaw w ogrodzie. Kilkoro internautów postanowiło wytknąć pewne szczegóły i szybko rozpętała się burza. Krytycy sugerowali, że gwiazda zamówiła jedzenie, zapomniała o koszyczku i zapomina o tradycjach.
Krytyka spadła nawet na jednego z synów Małgorzaty Rozenek-Majdan. Internauci zauważyli, że chłopak ma czapkę, gdy siedzi na stole na świątecznych nagraniach. Niektórym się to nie spodobało i postanowili o tym napisać w komentarzach. Radosław Majdan uznał, że tego już za dużo i zwrócił się do autorów złośliwych uwag. Stanął w obronie syna. Chłopcy mają w nim nieocenione wsparcie.
Radosław Majdan postanowił ukrócić docinki i mądrości ze strony internautów, które zaczynały dotykać ich dzieci:
Ale to nasz stół i nasze zasady
Znane małżeństwo rzadko reaguje na krytyczne komentarze. Tym razem jednak były sportowiec uznał, że należy nieco ostudzić emocje, które pojawiły się po opublikowaniu nagrania świątecznego. To także nic nowego dla Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana. Na parę spada krytyka także przy okazji zdjęć pokazywanych w Boże Narodzenie czy też Halloween. Majdanowi chociaż zazwyczaj starają się nie zwracać uwagi na przytyki, tym razem zdecydowali się postawić granicę.
Zobacz także: Oburzona Katarzyna Skrzynecka zabrała głos na temat starszej córki. Ma już dość