Reklama

Gdy w 2020 roku Radosław Majdan wreszcie został ojcem, najwyraźniej postanowił zmienić swoje podejście do życia. Nie jest żadną tajemnicą, że były piłkarz reprezentacji Polski nie stronił od imprez, a wypady z przyjaciółmi do klubów długo były jego sposobem na spędzanie weekendów. Chociaż dzisiaj najczęściej wypoczywa z rodziną, to o jego wojażach krąży wiele legend. Partner Małgorzaty Rozenek-Majdan nie należy do wyjątków. W kadrze Polski znajdowało się wielu zawodników, którzy - delikatnie mówiąc - potrafili się bawić. Od pewnego czasu jednak były bramkarz Polonii Warszawa prowadzi dość spokojne życie, ale to nie znaczy, że brakuje w nim emocji.

Reklama

Wszystko wskazuje na to, że poznanie ukochanej bardzo odmieniło Radosława Majdana. Jeszcze większą przemianę gwiazda przeszła po tym, ja na świat przyszedł jego syn. Widać, że mały Henio stał się oczkiem w głowie byłego sportowca, który musiał zapomnieć o imprezach i nauczyć się ojcostwa. Czy czasem brakuje mu nocnych wypadów z kolegami?

Radosław Majdan szczerze o byciu tatą: "Koniec z zabawami"

W rozmowie z redakcją "Faktu" Radosław Majdan nie ukrywał, że po narodzinach Henia jego świat zmieniło się o 180 stopni. Mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan przyznał, że żeby być troskliwym i odpowiedzialnym ojcem, musiał zrezygnować z imprezowego stylu życia. Dodał jednak, że przyszło mu to z łatwością i nie nosi żałoby po "starym" Majdanie. Najwyraźniej rola ojca tak go zafascynowała, że szybko zapomniał o relacjach towarzyskich, stawiając przede wszystkim na rodzinę.

Zobacz także: Małgorzata Rozenek po obejrzeniu filmu Vegi, w którym zagrała: "Jeszcze jestem rozedrgana"

Instagram @r_majdan

Jestem dojrzałym tatą. Zrezygnowałem z życia towarzyskiego, ale zrobiłem to bez najmniejszego poczucia, że coś poświęcam. Koniec z zabawami. Nie brakuje mi tego - przyznał na łamach "Faktu".

Trzeba przyznać, że od słuchania o tym, jak Radosław Majdan wypowiada się na temat swojego syna, robi się ciepło. Gwiazda zdradziła, że Henio swoim radosnym charakterem potrafi skupić na sobie uwagę całego otoczenia. Mąż Małgorzaty Rozenek-Majdan zaznaczył, że każda chwila z dzieckiem jest dla niego niezwykle istotna i dlatego chce jak najwięcej czasu spędzać z chłopcem. Wszystko wskazuje na to, że obecnie bycie tatą to ulubione zajęcie Radka Majdana.

Instagram @r_majdan

Radosław Majdan w uroczych słowach opisał swojego synka Henia:

On jest bardzo pogodny i wiecznie uśmiechnięty. Henio gdziekolwiek się nie pojawi, to zjednuje sobie gestami i uśmiechami sympatię wszystkich obecnych. Naprawdę miłość do dziecka jest dla mnie priorytetem. Trzeba spędzać z Heniem każdą możliwą chwilę. Dążę do tego z całych sił. Mam świadomość, że czas leci szybko i wszystko jest ulotne. Nim się obejrzę, to będzie już z niego duży chłopak - powiedział w rozmowie z "Faktem".

Trudno się dziwić Radosławowi Majdanowi. Do tego, że Henio potrafi skupić na sobie całą uwagę, na pewno nie trzeba nas przekonywać. Chłopiec bez wątpienia jest największą z gwiazd wśród dzieci polskiego show-biznesu. Każde zdjęcie i nagranie z synkiem Małgorzaty Rozenek-Majdan szybko robi furorę w mediach społecznościowych.

Instagram @r_majdan

Radosław Majdan długo czekał na dziecko

Dzisiaj wszyscy zachwycają się synkiem Radosława Majdana, ale droga do ojcostwa była kręta i naznaczona osobistymi dramatami. Małgorzata Rozenek-Majdan dwukrotnie straciła ciążę. Szczególnie trudnym doświadczeniem było poronienie ciąży bliźniaczej. Małżeństwo gwiazd długo musiało się po tym zbierać. "Perfekcyjna pani domu" przyznała, że nie było jej łatwo mówić o tym, jak z Radkiem starali się o dziecko.

Instagram @r_majdan

Dwa razy byliśmy w ciąży z Radosławem i dwa razy nie wyszło. Za drugim razem to była ciąża bliźniacza poroniona w 12. tygodniu, to nami tak tąpnęło strasznie. Byliśmy tak szczęśliwi, jeszcze bliźniaki, mówię „Boże jaki fart” - przyznała.

Zobacz także: Zabiegani Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na zakupach! Nowe zdjęcia paparazzi

Reklama

Małgorzata Rozenek-Majdan i jej mąż zaczęli już się godzić z tym, że nie doczekają się wspólnego dziecka. Jednak dali się namówić lekarzom i spróbowali jeszcze raz. Gdy na świat przyszedł Henio, radości nie było końca. Teraz chłopiec jest oczkiem w głowie szczęśliwych rodziców. Oprócz tego jest też ulubieńcem internautów. Zgodzicie się?

Instagram/Radosław Majdan
Reklama
Reklama
Reklama