Książka o Barbarze Kurdej-Szatan, napisana przez jej przyjaciółkę z dzieciństwa, dziennikarkę Magdalenę Bober, ukaże się za kilka tygodni. Na oczach dziennikarki jej przyjaciółka stawała się wielką gwiazdą. Magda towarzyszyła Basi w castingu na reklamę jednego z operatorów sieci komórkowej. Reklama ta sprawiła, że Barbarę pokochała cała Polska. Jakie sekrety pojawią się w książce?

Reklama

Powstaje książka o Basi Kurdej-Szatan - co w niej będzie?

Książka powstawała przez dwa lata, znajdą się w niej m.in. sekrety gwiazdy oraz dowiemy się, jaka aktorka jest naprawdę.

Gdy byłam zabiegana jeszcze przed pandemią, Magda słuchała opowieści w drodze na koncert, w hotelowych pokojach albo u mnie w domu, kiedy w środku nocy przyjmowałam ją w piżamie z papilotami na włosach. Pracowałyśmy nad tą książką dwa lata – opowiada Barbara.

Nie będzie to typowa biografia, a raczej rozmowa dwóch przyjaciółek. Tylko Magda mogła wysłuchać nieznanych historii gwiazdy, bo zna Basię jeszcze z Opola, sprzed 20 lat i była z nią w "X Factorze", gdzie razem śpiewały w chórze "Soul City".

Kiedy ludzie patrzą na Basię, widzą słodką blondynkę z reklamy. Aniołek! A ja myślę: „Jak bardzo nie trafiacie w to, jakim ona jest człowiekiem”. Odważna, charakterna, nie kalkuluje, nie pogrywa, podąża za sercem i tak realizuje marzenia. Zawsze zastanawiałam się, skąd ona to ma. Teraz już wiem, że to pakiet, który dostała od rodziców, oni dawali jej wolność i wiarę w siebie. To nauka też dla mnie jako matki – tłumaczy Bober.

Bober zapewnia, że książka nie jest laurką dla przyjaciółki. Obie poprosiły osoby, które znają Basię od lat, o szczere wypowiedzi na jej temat. Oprócz mamy aktorki wypowiadają się m.in. Anna Mucha i Rinke Rooyens. Co mówią? Przekonamy się wkrótce.

Zobacz także: Dlaczego Barbara Kurdej - Szatan nie jest już ulubienicą Polaków? Aktorka zdecydowała się na szczere wyznanie u Kuby Wojewódzkiego

Zobacz także

To zdjęcie Barbary Kurdej-Szatan bardzo spodobało się internautom.

Barbara cieszy się teraz domowym życiem z dziećmi.

Więcej na ten temat przeczytacie w nowym magazynie "Party".

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama