Reklama

18 września 2025 roku polskie media obiegła przykra informacja o śmierci żony Ryszarda Rynkowskiego. Edyta Rynkowska odeszła nagle w wieku zaledwie 52 lat. Prokuratura zabrała głos w sprawie. Pojawiły się informacje w sprawie przyczyny śmierci.

Żona Ryszarda Rynkowskiego nie żyje

Ryszard Rynkowski poznał swoją przyszłą żonę Edytę po jednym z występów. Młodsza od niego o ponad 20 lat kobieta od dawna interesowała się jego muzyką. Z biegiem czasu ich relacja zaczęła nabierać coraz bardziej osobistego charakteru, przeradzając się w głębokie uczucie. W 2006 roku Edyta i Ryszard Rynkowscy stanęli na ślubnym kobiercu, a dwa lata później powitali na świecie swojego syna, Ryszarda juniora. Ich związek przez lata uchodził za wyjątkowo silną relację.

Niestety 18 września 2025 roku poinformowano o nagłej śmierci Edyty Rynkowskiej. Żona gwiazdora zmarła w wieku zaledwie 52 lat. Informacja ta wstrząsnęła opinią publiczną. Trwa ustalanie przyczyn zgonu.

Prokuratura potwierdza śmierć żony Ryszarda Rynkowskiego

Dziś rano rzecznik prokuratury w Toruniu potwierdził śmierć żony Ryszarda Rynkowskiego.

Tak mogę potwierdzić, że chodzi o Edytę Rynkowską, żonę pana Ryszarda
powiedziała dla Faktu Izabela Oliver, Rzecznik Prasowy Prokuratora Okręgowego w Toruniu.

Do mediów trafiły również najnowsze informacje na temat śledztwa prokuratury w sprawie śmierci Edyty Rynkowskiej. Choć oficjalne stanowisko wciąż nie zostało przekazane opinii publicznej, są już pierwsze ustalenia.

Wstępnie prokurator wykluczył udział osób trzecich. Ustalana będzie przyczyna śmierci kobiety
przekazał informator portal bydgoszcz.tvp.pl.

W najbliższym czasie zostanie również wykonana sekcja zwłok żony Ryszarda Rynkowskiego. Wtedy najprawdopodobniej poznamy oficjalne stanowisko prokuratury w tej sprawie.

W czwartek 18 września, o godzinie 15:30 otrzymaliśmy zgłoszenie o tym, że w jednym z mieszkań doszło do zgonu 52-letniej kobiety. Pod nadzorem prokuratora policjanci przeprowadzali czynności. Ciało zostało zabezpieczone do sekcji
potwierdził młodszy aspirant Paweł Dominiak, oficer prasowy policji w Brodnicy.

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama