Reklama

W apartamentowcu, w którym mieszka Grażyna Wolszczak wybuchł pożar. Aktorka poinformowała fanów, że zaledwie dwa piętra niżej doszło do niebezpiecznego incydentu. Jak podaje na Instagramie gwiazda, ogień był tak duży, że z mieszkania matki z dzieckiem "nie zostało kompletnie nic".

Reklama

Pożar w apartamentowcu, w którym mieszka Grażyna Wolszczak. Pokazała zniszczenia

Grażyna Wolszczak poinformowała o niebezpiecznym zdarzeniu, do którego doszło przedwczoraj w apartamentowcu, w którym mieszka. Dosłownie dwa piętra niżej, w mieszkaniu sąsiadki aktorki wybuchł pożar. Dym, który unosił się z apartamentu matki z dzieckiem był widoczny z ulicy. Gwiazda "Na wspólnej" pokazała ogromne zniszczenia. Przy okazji przestrzegła fanów przed przykrymi skutkami, które mogą spotkać ich, kiedy nie planują ubezpieczyć mieszkania.

- Ubezpieczacie się? To nie jest post sponsorowany, to samo życie niestety! Pożar wybuchł przedwczoraj w moim domu, dwa piętra niżej… A sąsiadka - matka z małym dzieckiem - może liczyć tylko na ubezpieczyciela, że rzetelnie oszacuje straty i sprawnie dokona wypłaty - poinformowała na Facebooku Grażyna Wolszczak.

Zobacz także: Katarzyna Bujakiewicz we wzruszającym wpisie o Annie Przybylskiej. "Z Anią życie było prostsze"

Zobacz także: Edyta Pazura wreszcie zdradziła, jak złamała nogę na 60. urodzinach Cezarego Pazury

Aktorka pokazała fanom skalę zniszczeń, jakich dokonał pożar w apartamencie jej sąsiadki. Grażyna Wolszczak opisała, że z mieszkania nie zostało dosłownie nic. Sąsiadka może obecnie liczyć tylko na pomoc ubezpieczyciela.

- Nie zostało kompletnie nic, nawet elektrykę trzeba będzie pruć. Dbajcie o siebie! Z sąsiedzkich pogaduszek na dole (podczas akcji gaszenia, a potem oddymiania) wynikało, że nie wszyscy ubezpieczyli swoje mieszkania- napisała na Instagramie.

Instagram/grazyna.wolszczak_official

Grażyna Wolszczak nie podała więcej informacji na temat przyczyn pożaru. Całość jednak wyglądała bardzo niepokojąco. Sąsiedzi zostali automatycznie ewakuowani z apartamentowca. Jak widać, dosłownie w każdej chwili może dojść do niebezpiecznych sytuacji w naszych domach. Ostatnio na weselu modelki Karoliny Pisarek także doszło do pożaru, którego nikt się nie spodziewał. Mamy jednak nadzieję, że nikomu nic się nie stało, a poszkodowanej sąsiadce uda się uporać ze sprawą ubezpieczenia.

Reklama

Zobacz także: "Hotel Paradise": Launo przekazała dramatyczną wiadomość! Spłonął jej rodzinny dom

Reklama
Reklama
Reklama