Pola Wiśniewska pokazała synka! Żona Michała Wiśniewskiego podziękowała fanom
Michał i Pola Wiśniewscy we wtorek powitali na świecie synka. Żona gwiazdora podzieliła się z internautami zdjęciem chłopca i podziękowała za wsparcie. Zobaczcie tego słodziaka!
Pola i Michał Wiśniewscy znów zostali rodzicami. Na świat przyszedł ich synek, Noële Cloé. Dumni rodzice nie posiadają się z radości, choć lider Ich Troje przyznał, że dzień porodu był bardzo trudny. Od tego momentu fani czekają na zdjęcia chłopca i interesują się stanem zdrowia ukochanej piosenkarza. Żona gwiazdy podzieliła się właśnie fotografią swojej pociechy i podziękowała za życzenia. To najsłodsze, co dzisiaj zobaczycie.
Pola Wiśniewska pochwaliła się słodkim zdjęciem nowo narodzonego synka
We wtorek, 16 maja żona Michała Wiśniewskiego urodziła. Ukochany Poli Wiśniewskiej po raz szósty został ojcem. Małżeństwo tego samego dnia zdradziło zarówno płeć, jak i imię dziecka. Internauci dość emocjonalnie zareagowali na to, jak piosenkarz nazwał swojego syna. Lider Ich Troje, który lubi nietypowe imiona, tym razem wybrał Noële Cloé.
Zobacz także: Pola Wiśniewska pokazała pierwsze zdjęcie syna. Żona Michała Wiśniewskiego opublikowała uroczy kadr
Teraz Pola Wiśniewska pokazała kolejne zdjęcie swojej nowo narodzonej pociechy. W kadrze znalazł się również braciszek malucha, Falco Amadeus. Widać, że obecnie życie w domu gwiazd kręci się wokół najmłodszego z członków rodziny. Przy okazji żona artysty podzieliła się też swoją fotografią i podziękowała za życzenia.
Dziękuję za życzenia — napisała w relacjach na Instagramie.
Michał Wiśniewski zdradził, że dzień porodu był bardzo trudny, ale na szczęście wszystko wskazuje na to, że Pola Wiśniewska ma się dobrze. Małżeństwo nie ukrywa twarzy dzieci i chętnie dzieli się zdjęciami w mediach społecznościowych, dlatego możemy mieć nadzieję, że niedługo zobaczymy więcej kadrów z ich nowo narodzonym synkiem.
Zobacz także: Pola Wiśniewska świętuje urodziny! Pokazała wyjątkowe zdjęcie: "W domu, z tymi których kocham"
Jeszcze raz gratulujemy Poli i Michałowi Wiśniewskim i nie możemy się doczekać więcej uroczych fotografii.