Choć Meghan Markle od dwóch lat mieszka w Wielkiej Brytanii, to wciąż tęskni za Stanami Zjednoczonymi. Nawet będąc w zaawansowanej ciąży Meghan wsiadła na pokład samolotu, aby w USA wraz z przyjaciółmi celebrować przyjście na świat jej pierwszego dziecka. Mało tego, księżna nigdy nie ukrywała, że po porodzie planuje zabrać syna w jej rodzinne strony. Jak się okazuje, podróż małego Archiego zbliża się wielkimi krokami!

Reklama

Kiedy syn księcia Harry'ego po raz pierwszy opuści Wielką Brytanię?

Reklama
Reklama
Reklama