Reklama

Piotr i Agata Rubikowie wraz z dziećmi w ubiegłym roku przeprowadzili się do Stanów Zjednoczonych. Rodzina zdecydowała się przenieść na Florydę, a swoje życie w USA chętnie relacjonuje w sieci. Rubikowie są zachwyceni tym miejscem, jednak jak wiadomo, Floryda to nie tylko piękne słońce i zapierające dech w piersiach widoki, ale też jest to rejon, który często mierzy się z huraganami. Niestety teraz nadciąga potężny huragan Milton, przed którym synoptycy ostrzegają już od kilku dni. Jak w tej sytuacji radzą sobie Piotr Rubik i jego rodzina? Muzyk właśnie opowiedział o wszystkim swoim fanom.

Reklama

Huragan Milton nadciąga. Piotr Rubik odezwał się do fanów

Od kilku dni oczy wszystkich skierowane są na Stany Zjednoczone. Wszystko przez nadchodzące niebezpieczne zmiany pogodowe - huragan Milton zbliża się już do Florydy z ogromną siłą. Jak informują synoptycy, może to być najsilniejszy huragan, jaki uderzy w ten region od 100 lat. Aktualnie trwa ewakuacja mieszkańców z rejonów najbardziej zagrożonych potężnym żywiołem. Na stacjach brakuje paliwa, a w sklepach artykułów pierwszej potrzeby.

W nocy ze środy na czwartek huragan ma dotrzeć na Florydę. Piotr Rubik, który już od przeszło roku mieszka w tym regionie, zrelacjonował swoim fanom, jak obecnie wygląda sytuacja związana z przygotowaniem do uderzenia huraganu.

Wszyscy szykujemy się na nadejście huraganu Milton. Ma to nastąpić w nocy ze środy na czwartek
- zaczął Piotr Rubik

W dalszej części swojego nagrania Piotr Rubik uspokoił swoich odbiorców, że na ten moment ich miejscowość, czyli Miami, wydaje się być bezpieczne. To właśnie w ten region ewakuują się mieszkańcy innych regionów Florydy.

Wydaje się, że Miami będzie bezpieczne. Większość naszych znajomych z zachodniego wybrzeża, udaje się właśnie do nas w ramach ewakuacji.
- dodał

Znany kompozytor opisał także, jak mieszkańcy przygotowują się na nadejście żywiołu. Piotr Rubik nie traci nadziei i wierzy, że wszystko będzie dobrze i huragan nie skręci w okolicę, w której mieszka razem z rodziną.

Oczywiście nigdy nic nie wiadomo, ale mam nadzieję, że huragan osłabnie i nie skręci do nas. Na razie wszyscy wykupują papier toaletowy i wodę, a my cieszymy się tym, że w sumie nawet nie pada, nie wieje. Cisza przed burzą. Miejmy nadzieję, że wszystko będzie dobrze
- podsumował Piotr Rubik
Reklama

Zobacz także: Piotr i Agata Rubikowie ogłosili radosną nowinę. Gratulacjom nie ma końca

Piotr Rubik przygotowuje się na huragan
Instagram/piotr_rubik
Reklama
Reklama
Reklama