Reklama

Magda Gessler ma już dość. Gwiazda TVN opublikowała na Instagramie oświadczenie, w którym komentuje zamieszanie wywołane przez Janusza Palikota. Były polityk jakiś czas temu pokazał kontrowersyjne nagranie z prowadzącą "Kuchenne rewolucje", a później w mediach pojawił się fragment jego książki, w której niezbyt korzystnie pisze właśnie o Magdzie Gessler. Gwiazda TVN stanowczo komentuje działa Janusza Palikota.

Reklama

Magda Gessler komentuje działania Palikota

Ostatnio Magda Gessler co kilka dni pojawiała się w nagłówkach tabloidów, jednak możemy się domyślać, że nie o taką rozpoznawalność chodzi restauratorce. Najpierw Janusz Palikot opublikował prywatne nagranie ze wspólnej kolacji z gwiazdą, podczas której padają żarty i porównania, które mocno zaskoczyły internautów. Później publicysta zaczął opowiadać historie o gwieździe TVN. Wszystko w ramach promocji swojej nowej książki. Dla Magdy Gessler sytuacja jest o tyle problematyczna, że prowadząca „Kuchenne rewolucje” nie chce mieć nic wspólnego z działalnością byłego polityka. Co więcej, została też w tej książce opisana.

Zobacz także: "Zajmujesz miejsce młodych ludzi, profesjonalistów". Katarzyna Dowbor po debiucie w "PNŚ"

Magda Gessler
Magda Gessler VIPHOTO/East News
Od pewnego czasu są Państwo bombardowani dziwnymi informacjami na mój temat. Jest to okrutna, szargająca moje dobre imię kampania, promująca najnowszą książkę Pana Janusza Palikota, w której – bez mojej wiedzy i zgody – obsadził mnie w jednej z ról. Zresztą pośród innych osób z tak zwanego show-biznesu. Mnie wystawił na początek jako przynętę, byście Państwo zapłacili mu za tę 'książkę'
– napisała Magda Gessler w oświadczeniu na Instagramie.

W dalszej części restauratorka zaznaczyła, że wszelkie opowieści Janusza Palikota na jej temat nie mają nic wspólnego z prawdą.

Chciałabym oświadczyć, że informacje przekazywane na mój temat przez Pana Palikota mają taką wiarygodność, jaką wiarygodność ma dzisiaj on sam jako biznesmen czy pracodawca. Bezprecedensowy atak na mnie ma na celu wyłącznie 'nakręcenie' sprzedaży 'książki' Pana Palikota, który – co nie jest tajemnicą – ma bardzo duże problemy finansowe. Uwierzyło mu lub powierzyło swoje pieniądze zbyt wiele osób
– wyjaśniła.
Magda Gessler
Magda Gessler Artur Zawadzki/REPORTER

Później Magda Gessler ujawniła, że ona również walczy o to, by odzyskać pieniądze, które Janusz Palikot ma być jej winny. Dodała, że łącznie były polityk jest ponoć zadłużony na ponad 20 milionów złotych.

Sama staram się od prawie pół roku odzyskać pieniądze, które Pan Palikot jest winien osobiście. Moja sprawa jest na etapie postępowania komornika. Wiem, że przeciwko Panu Palikotowi prowadzonych jest kilkadziesiąt egzekucji na kwotę ponad 20 mln zł
– czytamy w komunikacie.

Na koniec gwiazda TVN przekazała, że w przeszłości zaufała Palikotowi i postanowiła mu pomóc. Zaznaczyła, że teraz ta znajomość jest bezlitośnie wykorzystywana przez publicystę, który zakłamuje prywatne sytuacje w celach marketingowych, by sprzedać jak najwięcej egzemplarzy książki.

Magda Gessler
Magda Gessler Mateusz Jagielski/East News
Przez swoją ufność stałam się prostym celem dla takich ataków. Dodatkowo nie izoluję się od ludzi – przeciwnie, chętnie pokazuję im mój świat i obdarzam kredytem zaufania. Tak też było lata temu z Panem Palikotem. Gdy podałam mu pomocną dłoń. Chociaż niczym nie zawiniłem, dzisiaj płacę za to cenę. Fragmenty mojego prywatnego życia, obudowane niewyobrażalną masą kłamstwa, mają być nowym 'towarem' Pana Palikota, na który się Państwo nabierzecie. Nie chcę nawet spekulować, co zmyślonego na mój temat pojawi się w 'książce' zawierającej bajki Pana Palikota
– napisała restauratorka.
W trakcie wszystkich lat swojej aktywności starałam się pokazać, że wartość buduje się na fundamentach prawdy i empatii, przyprawionych dobrem i energią, które dajemy innym. Kłamstwo i hejt zawsze będą mi obce i nie zamierzam się nimi zatruwać. Nie będę komentować również dalszych działań Pana Palikota. To przestrzeń dla prawników
– dodała na koniec.

Zobacz także: Skradł całusa Magdzie Gessler, a wszystko zostało uwiecznione. Zdjęcia krążą po sieci

Reklama

Po wybuchu afery Janusz Palikot usunął nagranie z Gessler i wstawił nowe. Co sądzicie o jego zachowaniu?

Reklama
Reklama
Reklama