Reklama

Patty to na polskiej scenie muzycznej postać ze wszech miar wyjątkowa. Jej wątpliwe umiejętności wokalne i nietypowe metody promocji sprawiły, że aspirująca piosenkarka-celebrytka miała już swoje 5 minut w show-biznesie. Jej największym do tej pory sukcesem jest wyśmiany, nawet za granicą, występ w Dzień Dobry TVN. Przypomnijmy: Oto najgorszy występ w historii Dzień Dobry TVN: Patty z nowym singlem

Reklama

Młoda wokalistka postanowiła iść za ciosem i ponownie powalczyć o uwagę odbiorców i mediów, korzystając tym razem z metody starej jak świat - obrażając koleżanki z branży. W sieci ukazał się właśnie nowy teledysk Patty zatytułowany "Pani Patty", w którym piosenkarka "demaskuje" zasady rządzące branżą muzyczną. W tekście obraża m.in. Margaret, Sylwię Grzeszczak, Nataszę Urbańską i Rafała Brzozowskiego. W klipie występuje też jej stara znajoma i słynna już "gitarzystka Patty" czyli Angelika Fajcht.

Znawcy muzyki robią muzyczne badania
Patty nie jest artystką godną zaufania
W radiu grają wciąż to samo, Grzywka i Sosnowski
Wolę w Radiu Maryja słuchać o Matce Boskiej

Jesteś hipokrytą, kto Cię bardziej oburzy
Kobieta z gitarą czy rozebrany Murzyn
Lizanie umywalki, trzeba mieć coś z głową
Jeśli chcesz zaszokować, wyliż muszlę klozetową

Poniżej nowe dzieło Patty. Udana prowokacja?

Zobacz: "Utuczona szmiro, zazdrość cię zżera!"

Reklama

Patty na planie jednego z poprzednich teledysków:

Reklama
Reklama
Reklama