Partnerka Antoniego Królikowskiego broni się przed hejtem: "Wstyd powinno być osobie dopuszczającej się podszywania"
Internautka zaatakowała nową partnerkę Antoniego Królikowskiego: "A pani po ludzku powinno być wstyd". Nie zamierzała milczeć.
Wokół Antoniego Królikowskiego wybuchła kolejna afera. Internauci nie szczędzili mu uszczypliwości już po tym, jak w sieci opublikował pierwsze oficjalne zdjęcie z Izabelą, do której odszedł od Joanny Opozdy. Jednak prawdziwe piekło rozpętało się tuż po tym, jak w sieci pojawiły się szokujące nagrania i zdjęcia przedstawiające ciężarną Joannę Opozdę w złym stanie psychicznym. Internauci nie szczędzili gorzkich słów nie tylko Antoniemu Królikowskiemu ale i jego kochance:
A pani po ludzku powinno być wstyd za to, co robi partner - napisała jedna z obserwatorek.
Prawniczka Izabela ostro odpowiedziała na ten przytyk.
Partnerka Antoniego Królikowskiego broni się przed hejtem
Antoni Królikowski wydał kolejne oświadczenie, w którym zapewnia, że to nie on umieścił nagrania i zdjęcia z Joanną Opozdą w sieci. Tuż po tym jak szokujące materiały zniknęły z jego konta na Instagramie, napisał, że jego konto zostało zhakowane. W nowym oświadczeniu podtrzymuje to stanowisko, przyznając, że sprawa została zgłoszona na policję, są dowody, a w sprawie przesłuchano już pierwszych świadków. Po tym, co znalazło się w sieci oberwało się nie tylko aktorowi ale również jego obecnej partnerce. Izabela postanowiła odpowiedzieć na jeden z komentarzy wymierzony w jej stronę:
A pani po ludzku powinno być wstyd za to, co robi partner.
Kochanka Antoniego Królikowskiego nie zgodziła się z tym krzywdzącym według niej stwierdzeniem.
Zobacz także: Joanna Opozda apeluje do Małgorzaty Królikowskiej: "Proszę Cię, zatrzymaj swojego syna, już dość"
Partnerka Antoniego Królikowskiego oschle odpisała na komentarz ją atakujący, nawiązując do afery po wycieku nagrań z Joanną Opozdą. Ukochana aktora podtrzymuje, że padł on ofiarą przestępstwa i zwraca uwagę, że większym problemem jest właśnie osoba, która posunęła się do publikacji zdjęć i nagrań:
Wczoraj m.in. około 22:30 ktoś zalogował się na Antka iCloud z innego urządzenia i lokalizacji, dodając te materiały. Sprawa została zgłoszona na policję. Wstyd powinno być osobie dopuszczającej się podszywania z art. 190a kodeksu karnego, za co grozi do 8 lat pozbawienia wolności. Pozdrawiam.
Zobacz także: Joanna Opozda reaguje na nagrania, które pokazał Antek Królikowski: "Jest mi wstyd, czuję się poniżona"
Nowy związek aktora od samego początku budzi kontrowersje. Internauci nie szczędzili mu słów krytyki, kiedy w końcu Antoni Królikowski opublikował pierwsze zdjęcie z Izabelą, dodając opis, że "Niektórych przyjaciół poznaje się w biedzie a niektórych w windzie".