Mel C zrezygnowała z występu na "Sylwestrze Marzeń TVP" i nie ukrywała powodów swojej decyzji. Teraz do wpisu gwiazdy odniosła się stacja TVP i w oświadczeniu pisze wprost, że to duże zaskoczenie i takiej decyzji zupełnie się nie spodziewali.

Reklama

- Sylwester to koncert dla wszystkich, którzy chcą przywitać Nowy Rok przy dobrej zabawie - czytamy na stronie centruminformacji.tvp.pl

Sprawdźcie szczegóły!

"Sylwester Marzeń": TVP komentuje decyzję Melanie C ze Spice Girls!

Gwiazdą "Sylwestra Marzeń TVP" miała być Melanie C ze słynnego girls bandu "Spice Girls". Szybko okazało się jednak, że po ogromnym odzewie ze strony internautów, Mel C ostatecznie podjęła decyzję o odwołaniu występu w Polsce. Stacja TVP wydała oświadczenie w tej sprawie i nie ukrywa, że to była zupełnie niespodziewana rezygnacja.

- Melanie C jest jedną z wielu gwiazd tegorocznego „Sylwestra Marzeń z Dwójką”, która przyjęła zaproszenie i podpisała kontrakt z Telewizją Polską. Swoją obecność potwierdziła w nagraniu skierowanym do polskiej publiczności, w którym podkreśliła, że jest podekscytowana faktem, że Sylwestra spędzi w Zakopanem i będzie wspólnie z nami świętować powitanie Nowego Roku, a dziś - pod naciskiem internetowych komentarzy - niespodziewanie zrezygnowała z występu - czytamy w oświadczeniu TVP.

Kirsty O'Connor/Press Association/East News

Zobacz także: "Sylwester Marzeń TVP": Melanie C ze Spice Girls gwiazdą koncertu w Zakopanem

W dalszej części czytamy, że Sylwester jest imprezą dla wszystkich, którzy chcą powitać Nowy Rok przy dobrej zabawie i rezygnacja Mel C z występu na takiej imprezie jest dużym zaskoczeniem dla stacji.

Zobacz także

- Spółka z zaskoczeniem przyjęła informację o zmianie planów artystki. TVP przypomina, że Sylwester to koncert dla wszystkich, którzy chcą przywitać Nowy Rok przy dobrej zabawie. Zapraszamy 31 grudnia do Zakopanego i do TVP2.

Melanie C po ogłoszeniu informacji o występie na "Sylwestrze Marzeń TVP" musiała mierzyć się z falą krytyki od osób, które powoływały się na stosunek TVP wobec społeczności LGBT, a teraz z kolei jest narażona na mocne komentarze środowisk prawicowych.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama