Reklama

Kilka tygodni temu na okładce "Vivy!" znalazła się Ola Kwaśniewska. Gwiazda w wywiadzie z magazynem opowiedziała o byciu ikoną stylu i dziennikarzach, którzy mimo jej dokonań zawodowych, widzą w niej tylko celebrytkę i córkę byłego prezydenta. Obecność Oli w mediach skomentowała w "Maglu towarzyskim" na TVN Style Karolina Korwin Piotrowska. Przypomnijmy: "Jest mi jej żal"

Reklama

Kwaśniewska zazwyczaj nie odnosi się do plotek na jej temat, nie reaguje też na krytykę, która pojawia się w internecie. W stosunku do Karoliny jednak postanowiła zrobić wyjątek i odniosła się do całej sytuacji na swoim profilu na Facebooku. Ola z ironią podkreśla, że wzruszyła się faktem, iż Korwin troszczy się tak mocno o jej medialny byt.

Szczerze mnie wzrusza troska Karoliny Korwin-Piotrowskiej o stan mojego zagubienia, wywnioskowany z wywiadu w Vivie. Kto jak kto, ale niezapomniana jurorka Top Model, która twierdziła, że jest tam po to, by szukać reporterek i pogodynek musi być ekspertem w tym temacie. Pani Karolino, bardzo proszę, by trzymała Pani rękę na pulsie i interweniowała, kiedy pogubię się już bezpowrotnie. Dla ułatwienia podpowiem, że będzie to prawdopodobnie wtedy, gdy zasiądę w jury programu modowego, po to by szukać kandydata na prezydenta, napiszę książkę, w której wymienię alfabetycznie wszystkie osoby, które znam, choćby z widzenia i stanę się ekspertką od obrabiania tyłków koleżankom z branży. Nade wszystko błagam: jeśli w całym tym pogubieniu uznam, że jestem tak ważna, że mogę pouczać innych jacy powinni być, proszę mi strzelić z liścia - napisała na swoim Facebooku Ola.

Mamy chyba do czynienia z kolejnym medialnym konfliktem. Kto waszym zdaniem ma rację?

Zobacz: Z czego żyje Ola Kwaśniewska?

Reklama

Ola Kwaśniewska na salonach:

Reklama
Reklama
Reklama