Britney Spears od lat walczyła o uwolnienie się spod kurateli ojca, ale bezskutecznie. Jamie Spears uzyskał pełną kontrolę nad córką w 2008 roku, kiedy zaczęła zmagać się z problemami psychicznymi, straciła opiekę nad swoimi dziećmi, a paparazzi nie dawali jej spokoju. Wygląda na to, że po latach batalii sądowych, Jamie Spears w końcu odpuścił! Skąd ta zmiana decyzji?

Reklama

Zobacz także: Doda chciałaby pomóc Britney Spears! "Gdybym tam mieszkała..."

Britney Spears uwolni się spod kurateli ojca?

Britney Spears w czerwcu po raz pierwszy zeznawała przed sądem w Los Angeles. Jej słowa poruszyły świat! Wyznała, że ojciec nie pozwalał jej zajść w ciążę i musiała przyjmować środki antykoncepcyjne. Twierdziła też, że Jamie Spears zmuszał ją do pracy nawet z 40-stopniową gorączką. Zeznania wokalistki poparła jej mama, Lynne Spears i tymczasowa kuratorka, Jodi Montgomery.

Instagram

Zobacz także: Siostra Britney Spears przerywa milczenie! "Nie jestem jak moja rodzina". Co mówi o Britney?

Zobacz także

Britney Spears, która w grudniu tego roku skończy 40 lat, w końcu dopięła swego. Jamie Spears, który przez 13 lat kontrolował życie i pieniądze Britney, we wtorek (7 sierpnia) złożył dokumenty sądowe, by zakończyć sądową opiekę nad córką. Stacja CNN dotarła do dokumentów złożonych w sądzie w Los Angeles, w których Jamie Spears uzasadnia swoją decyzję:

Ostatnie wydarzenia związane z kuratelą zmuszają do rozważenia, czy okoliczności zmieniły się na tyle, że podstawy do jej istnienia mogą już nie istnieć (...). Pan Spears wielokrotnie powtarzał, że chce tylko tego, co najlepsze dla swojej córki. Jeśli pani Spears chce zakończyć konserwatorium i wierzy, że poradzi sobie z własnym życiem, pan Spears uważa, że ​​powinna dostać tę szansę - czytamy w dokumentach.

Jamie Spears prawdopodobnie zrezygnował z konserwatorium pod naporem nowego prawnika Britney oraz opinii publicznej. Najbliższa rozprawa sądowa, na której sędzia rozpatrzy wniosek Spearsa została zaplanowana na 29 września.

Instagram/britneyspears

Zobacz także: Dramatyczne słowa Britney Spears. Gwiazda chce się wyrwać spod opieki ojca: "Płaczę każdego dnia"

Reklama

Britney Spears wolność w dużej mierze może zawdzięczać swoim fanom. To oni już kilka lat temu zauważyli, że ich idolka nie może uwolnić się spod władzy ojca. Zainicjowali nawet kampanię pod hasłem #FreeBritney, którą propagowali w sieci, jak i organizowali protesty pod sądem w Los Angeles.

ons.pl
Reklama
Reklama
Reklama