Seriale z Zielińską i Moro miały być hitami jesieni. Wyniki nie zostawiają złudzeń
Są królowymi telenowel?
Powoli kończy się jesienny sezon telewizyjny w Polsce. Za nami finały prawie wszystkich najważniejszych programów rozrywkowych, które jak zawsze, cieszyły się ogromnym zainteresowaniem wszystkich widzów. Przypomnijmy: SuperSTARcie miało fatalną oglądalność. Teraz sytuacja trochę się zmieniła
W telewizji stale rządzą jednak seriale. Poza "M jak miłość" i "Na dobre i na złe", które wydają się być nie do pokonania, w walce o widzów stanęła nowość - "O mnie się nie martw" z Katarzyną Zielińską i Joanną Kulig oraz "Blondynka" z Joanną Moro, która zastąpiła w roli Julię Pietruchę. Okazuje się, że obie produkcje przyciągały mnóstwo widzów. Pierwszy z wymienionych seriali oglądało średnio 2,13 mln widzów, choć w tym samym czasie nadawany był "Taniec z Gwiazdami". Dwójka zadecydowała o drugim sezonie.
Historia weterynarz Sylwii z Joanną Moro przyciągała średnio aż 3,15 mln widzów. Choć emitowana wcześniej drugi sezon miał ciut wyższą oglądalność, TVP myśli o kolejnej odsłonie.
Oglądaliście któryś z nich?
Zobacz: Zielińska nie chce mówić o ciąży. W "PnŚ" postawili ją pod ścianą i nie miała już wyjścia
Katarzyna Zielińska na pokazie Jemioła: