O kryzysie w ich małżeństwie mówiło się od dawna. „Poszliśmy do specjalistów”
Od pewnego czasu w mediach powracają doniesienia o kryzysie w małżeństwie Michała i Poli Wiśniewskich. Wreszcie lider Ich troje odniósł się do plotek. Potwierdził, że razem z żoną potrzebowali pomocy.
Życie prywatne Michała Wiśniewskiego nieustannie budzi duże zainteresowanie w mediach społecznościowych. Ostatnio mówi się przede wszystkim o problemach z prawem lidera Ich troje. Wokalista został skazany przez sąd za złożenie „nierzetelnej dokumentacji”, co miało pomóc mu uzyskać gigantyczną pożyczkę w SKOK-u Wołomin. Jesienią 51-latek usłyszał wyrok skazujący na półtora roku więzienia, grzywnę w wysokości 80 tys. zł oraz pokrycie kosztów procesowych. Jakiś czas temu pojawiły się też doniesienia o kryzysie w jego małżeństwie. Gwiazdor odniósł się do spekulacji i przyznał, że razem z Polą Wiśniewską przeszli pewne problemy.
Michał Wiśniewski opowiedział o trudnościach w małżeństwie
Ostatnio dużo się dzieje w życiu założyciela Ich troje. Wyrok, który zapadł jesienią w jego sprawie, nadal jest nieprawomocny, a Michał Wiśniewski wierzy, że uniknie pozbawienia wolności i rozłąki z rodziną. Jak na razie nie znamy jeszcze nowego terminu rozprawy. Sąd Apelacyjny w Warszawie w sierpniu rozpatrywał odwołanie gwiazdora.
Niedawno w mediach pojawiły się doniesienia o kryzysie w małżeństwie Wiśniewskiego. Wreszcie wokalista zabrał głos i przyznał, że w jego piątym formalnym związku dochodziło do różnic zdań i trudniejszych momentów. Zaznaczył, że nie ma idealnych relacji.
Pamiętaj, że wielu rzeczy nie mogę powiedzieć. (…) My się wspieramy na co dzień, myślę, że to jest najważniejsze. Nie ma małżeństwa, które byłoby idealne. No halo, mówi ci to specjalista
Później Wiśniewski dodał, że w pewnym momencie on i Pola potrzebowali pomocy specjalistów. Zaczęli pracować nad małżeństwem, by lepiej się komunikować i zrozumieć siebie. Potwierdził, że para przeszła kryzysy.
Były kryzysy. Zawsze są kryzysy. Poszliśmy do specjalistów, żeby zrozumieć pewne rzeczy. Ja jestem starej daty i trochę rzeczy upraszczam. Może nam to trochę dało, ale jeśli dwójka ludzi nie zadba o siebie i nie chce… Na razie nam to wychodzi znakomicie. Pojawiły się plotki, że ja coś powiedziałem, weźmy na to pewien margines. (…) Jestem raczej szczęśliwym człowiekiem, ja mam wsparcie. Jak mam wsparcie to już połowa sukcesu
Najwyraźniej w relacji artysty nie dzieje się nic złego. Choć nie brakuje mu powodów do zmartwień, w sierpniu Michał Wiśniewski przekazał radosną nowinę, która dotyczy jego rodziny.
Zobacz także: Pola to miłość życia Michała Wiśniewskiego? "Wierzę, ale to nie zależy ode mnie"